Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia gra dziś w Kielcach z Effectorem

Marek Bluj
fot. Krzysztof Łokaj
W dzisiejszym meczu Effectora Kielce z Asseco Resovią przeciwko sobie zagrają bracia Nikołaj i Rozalin Penczewowie. Rzeszowianie chcą kontynuować swoją zwycięską serię.

Dziś kolejna odsłona listopadowego maratonu pod siatką. Szczególnie pasjonujący jest wyścig wielkiej trójki - Skry Bełchatów, Resovii i Lotosu Trefla Gdańsk - po kolejne zwycięstwa. Tercet ten kroczy równym rytmem, ma na koncie po osiem wygranych i po 23 punkty. Dziś szansa na sukcesy numer 9.
Resovia jest niepokonana, Effector jest przedostatni. Kielczanie chcą jednak powstrzymać w swojej hali zwycięski marsz naszej drużyny. Zdecydowanymi faworytami potyczki w Hali Legionów są podopieczni trenera Andrzeja Kowala, który spodziewa się kolejnego bardzo trudnego pojedynku.

Resovia do tej pory straciła tylko punkt - w wygranym 3:2 spotkaniu z Jastrzębskim Węglem. W pozostałych meczach zdobyła komplet punktów i prowadzącej Skrze ustępuje gorszym bilansem setów. Effector w ośmiu meczach zdobył 4 oczka i plasuje się na 13. pozycji. Kielczanie do tej pory odnieśli tylko jedno zwycięstwo (3:2 z Cuprum Lubin) i ponieśli siedem porażek (w tym po 2:3 z Politechniką i BBTS).

W ostatniej kolejce ulegli na wyjeździe Skrze 1:3, ale trener Dariusz Daszkiewicz był zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Na tej podstawie buduje umiarkowany optymizm przez dzisiejszą konfrontacją z resoviakami.

- Jeśli zagramy z taką determinacją jak z Bełchatowem, to nie jesteśmy bez szans w meczu z Rzeszowem. Resovia ma znakomity skład, wiele atutów i by z nią powalczyć, musimy zagrać na najwyższym poziomie, ryzykować zagrywką i liczyć na słabszy dzień rzeszowian- uważa Daszkiewicz.

Resovia pojechała do Kielc w najmocniejszym składzie, z jasnym celem - zdobycia trzech punktów. - Biją się na dole tabeli, w środku i na górze. Jeszcze parę kolejek i stawka podzieli się na dwie części. My się tym nie przejmujemy i chcemy wygrywać kolejne spotkania - nie ukrywa apetytów Fabian Drzyzga.

Oprócz marzeń Effectora o urwaniu naszym wicemistrzom Polski punktów mecz ma kilka smaczków. Do Kielc kolejny już raz wraca Nikołaj Penczew, dla którego będzie to pojedynek wyjątkowy z dwóch powodów. Po pierwsze, "Niko" w Kielcach rozpoczynał karierę w PlusLidze; po drugie, dojdzie do pojedynku pomiędzy nim a jego bratem Rozalinem, broniącym od tego sezonu barw Effectora.

- Po stronie Nikołaja stoi jego doświadczenie. Rozalin z każdym meczem wygląda coraz lepiej. Jesteśmy zbudowani jego postawą - mówi Bartosz Kaczmarek, libero kieleckiego teamu.

W Kielcach grali także inni resoviacy: Rafał Buszek, Dawid Dryja (w tamtym sezonie), Michał Żurek i Michał Kozłowski. Sentymentów nie będzie!

EFFECTOR KIELCE - ASSECO RESOVIA

Kielce - dziś, godz. 18; Hala Legionów (4200 miejsc). Na żywo: Radio Rzeszów.

EFFECTOR: Janusz, Maćkowiak, Buchowski, Bieniek, R. Penczew, Krzysiek , Kaczmarek (libero). Trener: Dariusz Daszkiewicz.

RESOVIA: Drzyzga, Buszek, Nowakowski, Holmes, N. Penczew, Schöps, Ignaczak (libero). Trener: Andrzej Kowal.

SĘDZIUJĄ: Marcin Herbik (Warszawa) i Maciej Twardowski (Radom).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24