Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bluj z bliska: O potrzebie zrywu w Zrywie!

Marek Bluj, dziennikarz "Nowin"
Runda jesienna na podkarpackich boiskach powoli dobiega końca. Jest zimno, szaro, buro. Jak w jesieni.

Daleki także jestem od zachwytów nad grą i wynikami naszych drugoligowców. Siarka Tarnobrzeg, Stal Stalowa Wola i Stal Mielec pewnie też. Szału nie ma. Ale każdy liczył na więcej. Może finisz będzie bardziej fortunny niż start. Oby!

Poza tym, będzie jeszcze wiosna, ale wiadomo, pozycja startowa ma znaczenie. W Tarnobrzegu wciąż jeszcze czkawką odbija się trauma po tamtym sezonie. Czas najwyższy o nim zapomnieć. Duchy z przeszłości? A kysz!

W lidze numer 3 wszyscy siedzą na kołysce nastrojów. Raz faworyt wygrywa, raz przegrywa jak wczoraj Karpaty z Krosna. Pewniaków brak. Mnie jednak zastanawiają pustki na trybunach.

Ludzie mają dosyć sportowej fuszerki i mają w nosie takie widowiska. 250 osób na trybunach mogących pomieścić kilka tysięcy (tak było wczoraj w Rzeszowie) to śmiech na sali puste krzesła. Panowie piłkarze, musicie się postarać. O wiele bardziej niż do tej pory.
W małych miejscowościach naszego regionu rzucają się w oczy ładne, niedawno budowane stadiony. Niemal w co drugiej wsi na Podkarpaciu ludzie mają ambicję posiadania drużyny piłkarskiej. I najczęściej mają taką drużynę. Potem się rumienią, bo to wstyd, jak zespół nie wygrał ani jednego meczu w rundzie. Jak Zryw Dydnia, ostatnia ekipa w krośnieńskiej klasie C.

Ponieważ poza okręgiem Krosno w naszym regionie nie ma nigdzie klasy C, można zaryzykować tezę, że Zryw jest na razie najgorszą drużyną w naszym regionie, może także w Polsce południowo--wschodniej.

Stadion przynajmniej jak w okręgówce. A gra? Tabela prawdę ci powie. A - jak wiem - jeszcze niedawno była to całkiem fajna drużyna. Współczuję prezesowi, bo być szefem takiej organizacji to nie jest zaszczyt. Zwłaszcza jeżeli poświęca się dużo swojego czasu i zdrowia.

Liczę, że w Dydni nastąpi sportowy zryw i Zryw się odmieni. Dydnianie to ambitni ludzie i kolekcjonowanie porażek, nawet kopaczy piłki, ich nie rajcuje. Tego jestem pewien. Panowie, zróbcie coś z tym Zrywem. Jeżeli gdzieś w regionie są podobne zrywy, a są, to też niech wykorzystają przerwę zimową, aby zerwać się do lepszej gry. Tylko nie mówcie, że się nie da!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24