Lokomotywa wykoleiła się na stacji w Radymnie. Nikomu nic się nie stało.
- Na miejsce zostali wezwani technicy, którym około godz. 8.20 udało się postawić lokomotywę na tory - wyjaśnia Maciej Dutkiewicz. Pasażerowie musieli się zmierzyć z utrudnieniami.
- Jeden pociąg Przewozów Regionalnych został odwołany. W zastępstwie siedmiu pociągów podstawiono komunikację zastępczą. Autobusy kursowały także zamiast dwóch pociągów Intercity - mówi Maciej Dutkiewicz.
Nie wszyscy pasażerowie wiedzieli o wykolejeniu lokomotywy.
- Dziś rano wyjeżdżający z Przemyśla do Rzeszowa zostali zaskoczenie kolejny raz przez polską kolej. Na stację Zasanie nie dojechały żadne pociągi, które miały jechać w stronę Rzeszowa. Podróżni stali mocno zdezorientowani - napisał na [email protected] jeden z Internautów. Jak wyjaśnia o zdarzeniu dowiedział się przez przypadek.
- Dopiero telefon jednego z pasażerów oczekujących na pociag wyjaśnił całą sprawę. Z rozmowy wynikało, że w okolicy Radymna wykoleił się pociag. Ten sam Pan mocno nawtykał kolejarzom z dworca głównego w Przemyślu, że stoi na Zasaniu już około godziny i nikt nie raczył do tej pory zawiadomić podróżnych o tym zdarzeniu. To kolejna akcja naszej kolei gdzie podróżni są po prostu olani. My wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy do pracy do Rzeszowa - przyznaje w mailu czytelnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej na ściance. Stylista ocenia
- Uważajcie na Sablewską za kółkiem! Kiedyś doprowadzi do wypadku! Ekspert wyjaśnia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły