Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Ciarko PBS Bank Sanok gra z Cracovią. Zadebiutuje Michael Cichy

Waldemar Mazgaj
archiwum
Amerykanin polskiego pochodzenia Michael Cichy podpisał kontrakt z Ciarko PBS Bankiem i jest szykowany do debiutu w meczu z Cracovią (pt. godz. 18).

24-letni Amerykanin od kilku dni trenuje z drużyną. - Wszystkie formalności z zatwierdzeniem zawodnika do gry w Sanoku zostały poczynione. Czekamy już tylko na potwierdzenie go do gry przez federację z USA - informują sanoccy działacze za pośrednictwem swojej strony internetowej.

Być może to nie ostatni transfer jeszcze przed 7 listopada, gdy mija termin zgłoszeń do półfinału Pucharu Kontynentalnego. Wprawdzie nie udało się przekonać do przyjścia do Sanoka Jakuba Sindela, byłego reprezentanta Czech, ani Amerykanina Roba Bellamy'ego, który zdecydował się na kontynuowanie gry w South Carolina Stingrays z ECHL.

- Nadal prowadzimy rozmowy z potencjalnym wzmocnieniem ataku. - wyjaśnia wiceprezes Bartłomiej Klimkowski.

Na razie dla naszych hokeistów najważniejszy jest dzisiejszy mecz, bo nieubłaganie zbliża sie koniec II rundy, po której najlepsza trójka ligi zapewni sobie awans do finałowego turnieju Pucharu Polski, a czwarty zespół zagra w barażu z I-ligowym Stoczniowcem Gdańsk. Ciarko w tej chwili zajmuje 4. pozycję i ma 27 punktów, podobnie jak trzecia Cracovia (ma mecz zaległy) i piąte Podhale. Wspomnianą trójkę o dwa oczka wyprzedza GKS Tychy i o trzy JKH GKS Jastrzębie.
Cracovia, po sześciu wygranych z rzędu, przyjedzie do Sanoka w pełnym składzie. Szczególnie dobrze spisuje się ostatnio bramkarz Rafał Radzi-szewski, który lubi grać w Sanoku.

- Założyliśmy sobie, że w meczach z Ciarko i Tychami chcemy zdobyć minimum cztery punkty, bo chcemy zagrać w finale Pucharu Polski, który jak wiemy ma zostać rozegrany w Krakowie - powiedział bramkarz "pasów", który legitymuje się skutecznością obrony na poziomie 94 procent. O jeden punkt jest jednak lepszy od niego Bryan Pitton.

- Mamy lepszego bramkarza, zresztą my w destrukcji nie mamy problemów, trzeba poprawić skuteczność - dodaje Rafał Ćwikła, który dopiero wrócił do gry po kontuzji. - Powoli dochodzę do siebie, jest w miarę okej, jestem dość zadowolony. Musimy wygrać i to za trzy punkty, a tak naprawdę za sześć - dodaje sanocki skrzydłowy.

Gracze Ciarko po meczu z Cracovią grają jeszcze w Katowicach, awansem z Orlikiem oraz z Polonią, w Nowym Targu i Janowie. Prosto ze Śląska pojadą na turniej do Francji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24