Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia w PlusLidze jest niepokonana. Teraz czas na Ligę Mistrzów

Marek Bluj
Siedem meczów, siedem zwycięstw - to bilans występów Asseco Resovii w tym sezonie. Na kolejne sukcesy naszej drużyny - w PlusLidze i Lidze Mistrzów - poczekamy tylko do przyszłego tygodnia...
Siedem meczów, siedem zwycięstw - to bilans występów Asseco Resovii w tym sezonie. Na kolejne sukcesy naszej drużyny - w PlusLidze i Lidze Mistrzów - poczekamy tylko do przyszłego tygodnia... Bartosz Frydrych
Asseco Resovia, Skra Bełchatów i Lotos Trefl Gdańsk są niepokonane po siedmiu kolejkach ekstraklasy. Teraz czas na Ligę Mistrzów.

Cała ta trójka zgromadziła po 20 punktów, czyli solidarnie straciła po jednym oczku.

- Super, że tak wystartowaliśmy, ale przed nami jeszcze dużo pracy. Fajnie jest wygrywać, bo to buduje atmosferę, ale te zwycięstwa nie będą miały znaczenia, bo w najważniejszej części rozgrywek będą się liczyły play-offy - mówi trener naszej drużyny Andrzej Kowal.

Bezpośrednie starcia w listopadzie

Skrę, Resovię i Lotos w tabeli, na miejscach 1-3, dzieli tylko minimalna różnica setów. Za plecami tego tercetu duży tłok, co tylko zwiastuje zaciętą rywalizację w kolejnych spotkaniach w listopadzie.

Rzeszowski zespół czeka w nim prawdziwy maraton pojedynków. To w tym miesiącu dojdzie do bezpośrednich bojów między wspomnianymi ekipami ze szpicy klasyfikacji. Resovia z Lotosem zmierzy się 22 listopada, w sobotę (godz. 14.45), na wyjeździe.

Także na wyjeździe, tyle że w łódzkiej Atlas Arenie, nasi wicemistrzowie kraju zagrają z mistrzem - Skrą. Pojedynek, na który ostrzy sobie apetyt cała siatkarska Polska, rozegrany zostanie 30 listopada, w niedzielę (g. 18).

Cały czas presja

W siódmej rundzie resoviacy gładko pokonali na Torwarze stołeczną Politechnikę 3:0. Lotos ograł w Częstochowie tamtejszy AZS 3:1, a Skra straciła pierwszy punkt w sezonie, pokonując w Radomiu Cerrad Czarnych 3:2.

- Graliśmy z Politechniką, która w pierwszych meczach ligowych pokazała, że jest bardzo groźna, z dużym zaangażowaniem. Nie można tym młodym chłopakom popuścić, oddać inicjatywy, bo gra się wtedy z nimi bardzo trudno - ocenia ostatni mecz swojej ekipy w Warszawie szkoleniowiec znad Wisłoka.

- Od początku wywarliśmy na gospodarzach presję i mecz był w miarę spokojny.

- Rzeszów zwyczajnie nie pozwolił nam wejść w mecz - przyznał Jakub Bednaruk, trener naszpikowanej resoviacką młodzieżą "Polibudy".

Rzeczywiście, początek sezonu w wykonaniu naszej drużyny musi cieszyć. Oby tak dalej. W lidze i Lidze Mistrzów.

We wtorek z Budvą

PlusLiga w tych dniach schodzi na dalszy plan, bowiem we wtorek, 4 listopada, Resovia rozpoczyna walkę w Lidze Mistrzów. O godzinie 18 w hali na Podpromiu podejmuje mistrza Czarnogóry - Budvanską Rivijerę Budva - z którym miała tak duże kłopoty w poprzedniej edycji tych prestiżowych rozgrywek.

- Wtorkowego meczu z Budvą nie będziemy traktować w kategoriach rewanżu. Resovia i Budva są to obecnie dwa inne zespoły. Chcemy dobrze rozpocząć rywalizację w Lidze Mistrzów, ponieważ jest to jeden z priorytetów klubu w tym sezonie - nie ukrywa Andrzej Kowal.

Do 3 listopada (godz. 18) trwa drugi etap rezerwacji biletów na wtorkowe spotkanie. Wejściówki - po 35 zł normalne i 25 zł ulgowe - mogą rezerwować posiadacze kart kibica. Bilety będzie można kupić także w kasie hali w dniu meczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24