Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszów chce kupić autobusy zasilane energią elektryczną

Bartosz Gubernat
W niemieckim Brunszwiku mieszka 246 tys. ludzi. Autobusy elektryczne są tam zbudowane na bazie produkowanych w Polsce solarisów.
W niemieckim Brunszwiku mieszka 246 tys. ludzi. Autobusy elektryczne są tam zbudowane na bazie produkowanych w Polsce solarisów. Bartosz Gubernat
Do 2020 roku tabor MPK Rzeszów ma się wzbogacić o kolejne, nowoczesne autobusy. Zamiast trującego środowisko oleju napędowego mają być napędzane wyłącznie energią elektryczną.

- W tym rozdaniu pieniędzy Unia Europejska premiuje zakupy ekologicznych środków transportu. Ponieważ chcemy dalej wymieniać nasz tabor autobusowy, rozglądamy się za najkorzystniejszym - ekonomicznym, ekologicznym i wydajnym rozwiązaniem. Najprawdopodobniej postawimy na autobusy zasilane energią elektryczną - mówi Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.

Rzeszowskie MPK ma 183 autobusy. 80 z nich to nowe autosany i mercedesy, które miasto kupiło w tym i ubiegłym roku. Pozostałe pojazdy to głównie starsze jelcze i solarisy, które są jeszcze w niezłym stanie, ale w ciągu kilku lat będą się nadawały do kapitalnych remontów, albo wymiany. Najstarsze z nich przewoźnik będzie chciał zastąpić nowoczesnym taborem. To dlatego latem firma testowała hybrydowy autobus niemieckiej marki MAN.

- Był to pojazd z silnikiem elektrycznym i spalinowym. Z tym, że ten drugi był niewielkiej mocy i służył wyłącznie do napędzania generatora prądu - mówi wiceprezydent Ustrobiński.

Władze Rzeszowa są poważnie zainteresowane także w pełni elektrycznymi autobusami. Tego typu pojazdy produkowane przez kanadyjską firmą Bombardier delegacja z miasta oglądała niedawno w Berlinie.

- Autobusy posiadają lekkie baterie, które pozwalają przejechać całą trasę danej linii wyłącznie na prądzie. Po drodze, na przystankach zamontowane są specjalne stacje ładowania. Autobus podczas postoju w zatoce wypuszcza z podwozia specjalną płytę, która pobiera prąd poprzez indukcję - wyjaśnia Jeremie Desjardins z Bombardiera.

Takie autobusy jeżdżą już m.in. w niemieckim Brunszwiku oraz Mannheim. W Berlinie niedługo zaczną.

- Np. w Brunszwiku zainstalowano 3 stacje ładowania na 12-kilometrowej trasie, przy której zlokalizowanych jest 25 przystanków autobusowych - mówi Maciej Kaczanowski z Bombardiera.

Elektryczne autobusy miasto chce kupić do 2020 roku. Niezależnie od tego powstaje projekt ekologicznej kolejki nadziemnej, która uzupełni komunikację autobusową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24