Inwazja bliźniaków? Niestety, nie na Podkarpaciu [WYKRESY]

Spośród wieloraczków najczęściej na świat przychodzą bliźnięta. W ubiegłym roku najwięcej takich urodzeń było w woj. mazowieckim - prawie 1600. Na Podkarpaciu - niespełna pół tysiąca. W woj. opolskim - zaledwie 192.

- Choć urodzenia bliźniacze nie odznaczają się jakąś wielką dysproporcją płci, to jednak nieznacznie częściej w ich przypadku na świat przychodzą chłopcy - zwraca uwagę dr Piotr Szukalski, socjolog i autor raportu Instytutu Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego o "urodzeniach wielorakich".

Przypadki pojawienia się na świecie jeszcze większej liczby potomstwa, czyli trojaczków czy czworaczków, odnoszą się z reguły do mniej niż 2 proc. wszystkich ciąż mnogich.

W ubiegłym roku trojaczków najwięcej urodziło się w województwie mazowieckim - 39. Na Podkarpaciu - tylko 6. Z kolei czworaczki przyszły na świat jedynie na Śląsku. Tego rodzaju urodzeń było tam aż 8.

- W tym ostatnim przypadku warto zaznaczyć incydentalność takiego zdarzenia. W ostatnich latach mamy corocznie po kilka tego typu porodów. Zaś ostatnim rokiem, gdy nie wystąpił na terenie naszego kraju ani jeden taki poród, był rok 1994 - podkreśla socjolog.

Ciąż mnogich najwięcej jest w dużych miastach. Jest to związane między innymi z tym, że kobiety zwykle przesuwają w nich moment urodzenia dziecka.

- O ile wiek matki czy miejsce zamieszkania nie mają żadnego znaczenia dla wystąpienia poczęcia prowadzącego do urodzenia bliźniąt jednojajowych, o tyle czynniki te odciskają swe piętno na prawdopodobieństwie urodzenia bliźniąt dwujajowych. Jeśli idzie o wiek matki, to po osiągnięciu przez nią 37. roku życia podnosi się szansa takiego porodu - wyjaśnia dr Szukalski.

Prawdopodobieństwo ciąży mnogiej najmniejsze jest w województwach świętokrzyskim i właśnie podkarpackim.