- Pomiar stężenia tlenku węgla w łazience i w pokoju, znacznie przekraczał normy. Źródłem czadu był kominek oraz piecyk gazowy. W łazience kratka wentylacyjna była całkowicie zatkana - wyjaśnia mł. bryg. Daniel Dryniak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu.
- Mieszkanie przewietrzono, wydano zakaz palenia w piecu oraz odłączono gaz do momentu udrożnienia wentylacji - dodał Dryniak.
Czad nie szczypie w oczy i nie drapie w gardle, dlatego nazywany jest cichym zabójcą. Najpierw pojawia się zmęczenie, potem mdłości i zawroty głowy, a zbagatelizowanie tych objawów może prowadzić do śmierci.
Tlenek węgla jest gazem powstającym w wyniku niepełnego spalania paliw, np. gazu, czy drewna. Nieco lżejszy od powietrza, w zamkniętych pomieszczeniach gromadzi się głównie pod sufitem, przenika przez ściany i stropy. Do zatruć najczęściej dochodzi w małych, słabo wentylowanych pomieszczeniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]