Włamywacze narobili szkód na 500 tys. zł

Jutro sąd zdecyduje czy dwóch mieszkańców okolic Szczucina trafi do aresztu tymczasowego. Są podejrzani o włamanie i próbę kradzieży.
Do 10 lat więzienia grozi 33-letniemu Markowi S. i 38-letniemu Andrzejowi C., którzy zdaniem śledczych, próbowali zrabować elementy maszyn do produkcji papieru toaletowego. Mężczyźni mieli w sobotę włamać się wspólnie z nieustalonymi osobami do budynku straszęcińskiej firmy MTM (spółka jest w stanie upadłości). – Policjanci zatrzymali młodszego mężczyznę, gdy uciekał z miejsca zdarzenia. Starszego ujęto dziśj – informuje Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy.

Obaj podejrzani to mieszkańcy okolic Szczucina. Nie przyznają się do winy, jednak jak podaje prokuratura, składają zupełnie różne zeznania. – Ich wersje nie pokrywają się – mówi prokurator Żak.

Z ustaleń śledczych wynika, że Marek S. i Andrzej C. mieli zamiar ukraść sprzęt wart 258 tys. zł. Plan zakończył się fiaskiem. A nieudolne próby zdemontowania maszyn, spowodowały spore zniszczenia. – Straty oszacowano na pół miliona zł. Ze względu na ich rozmiar, skierowaliśmy do sądu wniosek o areszt tymczasowy dla podejrzanych – stwierdza prokurator.

Dodaj komentarz