Łańcucianie na Górnym Śląsku wygrali pewnie i wysoko, choć Zagłębie jest z tygodnia na tydzień mocniejsze kadrowo (po Marcinie Kosińskim do składu doskoczył Tomasz Milewski).
Druga bardzo dobra wiadomość to powrót do gry w naszej ekipie Tomasza Pisarczyka (na treningu złapał kontuzje dłoni). Pan Tomasz wydatnie pomógł kolegom w meczu (grał 20 minut). Po mniej groźnej kontuzji wrócił do akcji także Jacek Balawender.
W Sosnowcu wyrównana gra trwała tylko w I kwarcie (14:10 dla miejscowych). Po pauzie Sokół poczuł już halę i miał z górki. Warto zauważyć 15 punktów Tomasza Fortuny. Kiedyś to był standard, ale ostatnio zawodnik "statystycznie" przebywał raczej na drugim planie.
Zagłębie Sosnowiec - Sokół Łańcut 58:74
Kwarty: 16:20, 15:21, 7:13, 20:20.
Zagłębie: Piechowicz 9 (12 zb.), Mordzak 5, kosiński 12 (65 as.), Bogdanowicz 6 (9 zb.), Nowerski 12, Gospodarek 7, Milewski 2, Wójciak 5. Trener Tomasz Służałek.
Sokół: Fortuna 15 (8 zb.), Szpyrka 4, Rduch 13, Klima 16, Kulikowski 7, Pisarczyk 13, Pławucki 0, Wrona 4, Balawender 2, Czerwonka 0. Trener Dariusz Kaszowski.
Widzów 300.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział
- Legenda Perfectu w domu opieki. Nie ma środków na utrzymanie
