Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwia Pelc: Mediacja jest w tej chwili najlepszą formą rozwiązywania konfliktów

Małgorzata Motor
Archiwum
Rozmowa z Sylwią Pelc, mediatorem z Ośrodka Mediacyjnego przy Wyższej Szkole Inżynieryjno-Ekonomicznej w Rzeszowie

W piątek zakończył się Tydzień Mediacji, który organizowany jest każdego roku. Po co?

Po to, żeby rozpropagować ideę mediacji. Wiele osób wciąż nie wie, że jest coś takiego jak mediacja i że naprawdę warto z niej korzystać. W tej chwili jest to najlepsza forma rozwiązywania wszelkich sporów, począwszy od rodzinnych lub karnych, przez gospodarcze, skończywszy na konfliktach rówieśniczych, np. w szkole.

Jakie są korzyści z mediacji?

Przede wszystkim takie, że problem można rozwiązać bez kierowania sprawy do sądu. Mediacje pozwalają stronom wypowiedzieć się bez ograniczeń czasowych, a w sądzie nie ma czasu na to, żeby w nieskończoność wysłuchiwać stron.

Jak często korzystamy z pomocy mediatora?

Coraz częściej. Są jednak sprawy, które do mediatorów kieruje sąd - i tego jest rzeczywiście coraz więcej. Sędziowie wychodzą po prostu z założenia, że warto korzystać z pomocy mediatora, kiedy widzą, że strony są skonfliktowane.

Możemy też sami poprosić o mediację?

Tak, na przykład kiedy zaczyna się rozprawa. Jest też trzecia możliwość - można przyjść do mediatora, kiedy zacznie rozwijać się konflikt. Takich mediacji jest jednak wciąż niewiele.

Jakiego rodzaju spraw jest najwięcej?

Związanych z rozwodami. Mediator, oczywiście, nie rozwodzi tych ludzi, bo formalnie musi to uczynić sąd. Pomaga jednak w spisaniu porozumienia, w którym zawarte są wszelkie kwestie związane z alimentami, kontaktem z dziećmi. Później składa się je w sądzie wraz z wnioskiem o rozwiązanie małżeństwa. Wszystko trwa wtedy bardzo krótko. Zwykle kończy się na jednej rozprawie.

Czy mediacja jest tańszym rozwiązaniem niż rozprawa?

Tak. Jeśli mediacja odbywa się w ramach postępowania sądowego, jest to 60 zł za pierwsze spotkanie, bez względu na to, ile ono trwa. Natomiast każde kolejne to 25 zł plus koszty mediatora, jak np. połączenia telefoniczne, dojazdy, wynajęcie sali. Zwykle wszystko zamyka się w granicach 250 zł. Mediacja prywatna jest nieco droższa - ok. 300-500 zł. W porównaniu z tym, ile trzeba zapłacić radcy prawnemu czy adwokatowi, to wciąż niewiele.

Gdzie szukać mediatorów?

Przy sądach okręgowych lub przy instytucjach i organizacjach niepublicznych, które zajmują się mediacjami. Jedną z nich jest Ośrodek Mediacyjny przy Wyższej Szkole Inżynieryjno-Ekonomicznej w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24