Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdzisław Pękalski potrzebuje pomocy: jest ciężko chory

Wojciech Zatwarnicki
Zdzisław Pękalski to bieszczadzki "czarodziej drewna". Niejednokrotnie wspierał potrzebujących, teraz sam potrzebuje pomocy.
Zdzisław Pękalski to bieszczadzki "czarodziej drewna". Niejednokrotnie wspierał potrzebujących, teraz sam potrzebuje pomocy. Wojciech Zatwarnicki / archiwum
Zdzisław Pękalski, jeden z legendarnych bieszczadzkich artystów, zmaga się z chorobą. Przyjaciele organizują dla niego specjalną aukcję.

Wizyta w niesamowitej galerii Pękalskiego w Hoczwi i jego spektakl pełen dymu, ognia, niezwykłych opowieści o biesach i czadach - to żelazny punkt dla turystów przyjeżdżających w Bieszczady.

- Bo nazywają mnie czarodziejem drewna - zaczynał zawsze ściszonym, teatralnym tonem. - Naprzód mnie czaruje drewno, a potem ja je. A z tej magii powstają moje prace. Nigdy nie do powtórzenia. Te dwie durnowate buźki to czady - wskazywał Zdzisław Pękalski na pomalowane drzwi do piekła w swojej galerii.

Od kilku miesięcy galeria w Hoczwi jest zamknięta. Artysta zmaga się z poważną chorobą. Na tyle poważną, wyczerpującą i kosztowną, że potrzebna jest pomoc. Zachorował wiosną tego roku. Był poddany wielomiesięcznej hospitalizacji. Wymaga dalszego leczenia i rehabilitacji, a ta jest bardzo kosztowna.
- Zdzichu jest wspaniałym artystą, jeszcze lepszym człowiekiem i osobą niezwykle ważną w życiu artystycznym Bieszczad. Sam niejednokrotnie wspierał potrzebujących, ofiarując prace na aukcje charytatywne. Dziś potrzebuje naszej pomocy - mówi Jolanta Kordyaczny z komitetu społecznego na rzecz pomocy artyście.

- Organizujemy dla niego zbiórkę prac od artystów, połączoną z wystawą i sprzedażą tych praca na specjalnym koncercie - 19 października w Bieszczadzkim Domu Kultury w Lesku. Organizatorzy mają zgodę ministerstwa na przeprowadzenie zbiórki.

Przekazane na aukcję prace można już oglądać w małej galerii BDK. - Wiem, że Zdzichu wolałby być po tej drugiej stronie, tzn. dawać, bo taką ma naturę, co wielokrotnie udowodnił, ale życie pisze nie zawsze dobre scenariusze - dodaje pani Jolanta.

- Dlatego proszę, otwórzmy serca i portfele. Pomóżmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24