Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tadeusz Ferenc wywalczył zamek?

Beata Terczyńska
Po wyprowadzce sądu rzeszowski zamek stałby się atrakcją dla mieszkańców i turystów.
Po wyprowadzce sądu rzeszowski zamek stałby się atrakcją dla mieszkańców i turystów. Krzysztof Łokaj
Minister sprawiedliwości jest za przenosinami sądu okręgowego z zamku Lubomirskich.

- Byliśmy w tym tygodniu u Cezarego Grabarczyka, ministra sprawiedliwości. Od niego przede wszystkim zależy, czy zamek będzie przekazany na cele kultury oraz czy zostanie wybudowany nowy budynek dla sądu okręgowego - mówi prezydent Tadeusz Ferenc. - Stanowisko ministra jest zdecydowane: przeznaczyć zamek na centrum kulturalne. Wiem, że już poszły konkretne polecenia do współpracowników ministra Grabarczyka. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ mieszkańcy oczekują, żeby zamek żył dla nich, a nie był zamknięty tylko dla wymiaru sprawiedliwości.

Sąd okręgowy w tym momencie pozostał ostatnim lokatorem rzeszowskiego zamku. Wcześniej z obiektu przy pl. Śreniawitów wyprowadziły się prokuratura okręgowa i sąd rejonowy. Prezydent zdradza, że w najbliższych dniach przyjedzie do Rzeszowa państwowy konserwator zabytków w randze wiceministra kultury. Będzie oglądał zamek pod kątem możliwości stworzenia tu muzeum wojewódzkiego i przeniesienia tu jednostek kulturalnych.

Tadeusz Ferenc przypomina, że starania o zamienienie dawnej siedziby Lubomirskich na muzeum rozpoczął jeszcze, kiedy ministrem sprawiedliwości był pochodzący z Łańcuta Zbigniew Ćwiąkalski. Przychylny zamianie był też minister Jarosław Gowin. Prezydent zdaje sobie sprawę, że utrzymanie zamku-muzeum z ok. 6 tys. mkw., a również jego remonty oznaczają dla miasta spore koszty. Mimo to chce podjąć wyzwanie.

- Kultura musi dotrzeć do ludzi - podkreśla prezydent. - Przyjeżdżają do nas turyści z całego świata. Mamy wspaniałe eksponaty, którymi warto się pochwalić. Muzeum przy ul. 3 Maja sporą część zbiorów trzyma w zamknięciu, bo reszta zwyczajnie nie mieści się na ekspozycji. W nowej siedzibie można by pokazać znacznie więcej.

Miasto proponuje wybudowanie nowej siedziby sądu na działce w rejonie ul. Dołowej i Kustronia. Koszt inwestycji szacuje się na ok. 60-70 mln zł.

- 10 mln obiecało wyłożyć miasto, drugie tyle - marszałek, a resztę zapłaciłby resort sprawiedliwości - wylicza prezydent Rzeszowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24