Mieszkańcy Gorliczyny: kopalnia piasku jest uciążliwa

W Gorliczynie piasek metodą odkrywkową wydobywany jest od 2003 r. Chodzi o działki na obrzeżach miejscowości. W trzech miejscach kopalnie zostały już zamknięte, w czerwcu rozpoczęły się prace przy czwartej - "Gorliczyna IV". Właścicielem wszystkich jest ta sama firma.

- Od dłuższego czasu, bezskutecznie, domagamy się właściwej rekultywacji terenu po wyrobisku. Niestety, bez efektów - mówi Magdalena Drabik z Gorliczyny.

Zgodnie z przepisami, po zakończeniu wydobycia piasku właściciel koncesji zobowiązany jest zrekultywować teren, na którym prowadził działalność, czyli przywrócić mu wartości użytkowe.

- Tak się nie stało. Mało tego, ta firma dostaje koncesje na kolejne działki, coraz bliżej naszych zabudowań - twierdzi pani Magdalena.

Pokazuje liczne pisma w tej sprawie, kierowane do różnych instytucji, w tym do starostwa przeworskiego, które wydaje koncesje. Podpisanych jest na nich więcej mieszkańców tej części wioski. Wytykają oni szereg nieprawidłowości dotyczących funkcjonowania kopalni.

Przeworskie starostwo twierdzi, że prace zostały przeprowadzone w prawidłowy sposób, a starosta - po dokonaniu oględzin w terenie oraz uzyskaniu opinii wójta gminy, dyr. okręgowego urzędu górniczego i dyrekcji Lasów Państwowych - wydał decyzje uznające rekultywację za zakończoną.