Rewanż tydzień później na stadionie przy ulicy Hetmańskiej. Drużyna, która będzie miała w dwumeczu lepszy bilans, awansuje do ekstraligi, przegrany swojej szansy na miejsce w elicie będzie szukał jeszcze w barażu z przedostatnim zespołem ekstraklasy.
- Jedziemy po wygraną, choć zdajemy sobie sprawę, że Orzeł to mocny przeciwnik. Trudny rywal - mówi Janusz Ślączka.
Wypożyczenie z Torunia
Łodzianie w walce o 1. miejsce w I lidze po dramatycznym meczu wyeliminowali faworyta - GKM Grudziądz. Taki sukces dodaje wiary we własne siły, które i tak są spore. Asem Orla jest Australijczyk Jason Doyle, ktory w przyszłym sezonie będzie jeździł w Grand Prix, ale także inni żużlowcy z talii prezesa Witolda Skrzydlewskiego również prezentują niezłą formę.
Nieoczekiwanie groźnym rywalem dla rzeszowskich juniorów będzie Paweł Wolender wypożyczony z Unibaxu Toruń.
- Trener Ślączka to mój dobry znajomy. Zna nas lepiej niż my jego... - kwituje sprawę krótko Skrzydlewski.
W fazie zasadniczej łodzianie pokonali nasz zespół u siebie 47:43. Orzeł będzie w piątek i sobotę ostro trenował przed wizytą naszych "Żurawi". Ma chrapkę na kolejną niespodziankę, zwłaszcza że radni obiecali środki na przebudowę stadionu.
Ślączka prochu ,jeżeli chodzi o skład ,nie wymyśli. - Każdy zawodnik musi stanąć na wysokości zadania, zdobywać punkty. Bardzo ważne będą dobre starty, trzeba szybko odjechać spod taśmy i uciekać do przodu - dodaje szkoleniowiec rzeszowskiej drużyny.
To będzie zacięty wyrównany mecz.
Drugi raz rozjechali Start
W czwartek, w rewanżowym meczu półfinałowym rzeszowski zespół rozjechał Carbon Start Gniezno 61:28 stawiając kropkę nad "i" w kwestii awansu do wielkiego finału I ligi. Ekipa z Gniezna przyjechała do Rzeszowa tylko w 6-osobowym składzie, bez awizowanego Jonasa Davidsona.
W takiej sytuacji jadący w najmocniejszym składzie gospodarze brylowali na swoim torze urządzając sobie na twardej nawierzchni ostrzejszy trening przed niedzielnym pojedynkiem w Łodzi. Dobrą dyspozycję potwierdziła rzeszowska trójka: Kenni Larsen, Scott Nicholls i Peter Ljung.
Awizowane składy: Orzeł Łódź - PGE Marma Rzeszów
Orzeł:
9. Lindbaeck; 10. Jamróg; 11. Korneliussen; 12. Puszakowski; 13. Doyle; 14. Wolender; 15. Mazur.
Trener Lech Kędziora.
PGE Marma:
1. Larsen, 2. Miesiąc, 3. Kuciapa, 4. Nicholls, 5. Ljung, 6. Sówka, 7. Rempała.
Trener Janusz Ślączka.
Łódź - niedziela (28.09), godz. 14.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas