Szanse na porozumienie pojawiły się po środowej wizycie Tadeusza Pióro, odpowiedzialnego za służbę zdrowia członka zarządu woj. podkarpackiego. Jeszcze wczoraj popołudniem mówiło się, że protest zostanie zawieszony, a porozumienie podpisane w poniedziałek. Jednak ostatecznie nie doszło do tego.
- Zdecydowałyśmy, że nadal prowadzimy głodówkę, do czasu aż podpiszemy porozumienie - mówi Ewa Rygiel, przewodnicząca ZZ Pielęgniarek i Położnych w Woj. Szpitalu w Przemyślu.
Od poniedziałku głoduje sześć kobiet, we wtorek dołączyła siódma, w środę ósma. Protestujące domagają się podwyżek płac.
- Ustaliśmy, że teraz podwyżka wyniesie 50 złotych, a pensje będą podnoszone w kolejnych latach. Chcemy jednak mieć jasno zapisane, w jaki sposób będą wyliczane kolejne podwyżki. Musimy to uzgodnić z prawnikami i mieć na piśmie - mówi Rygiel.
Wywalczone 50 złotych będzie uzupełnieniem 100 złotowej podwyżki pensji zasadniczych, wynegocjowanej w lipcu przez różne związki zawodowe działające w szpitalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?