Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski. Na Hetmańskiej Znicz, a w Stalowej Woli ekstraklasa

Tomasz Ryzner, Arkadiusz Kielar
Rzeszowska Stal sprawiła w I rundzie Pucharu Polski bardzo miłą niespodziankę, eliminując ekstraklasowego Górnika Łęczna.
Rzeszowska Stal sprawiła w I rundzie Pucharu Polski bardzo miłą niespodziankę, eliminując ekstraklasowego Górnika Łęczna. fot. Krzysztof Kapica
Dwie podkarpackie Stale zagrają dziś w 1/16 Pucharu Polski. Większe szanse na awans ma ta z Rzeszowa, podejmująca Znicz Pruszków.

Rzeszowianie są na fali; w III lidze wygrywają mecz za meczem, w I rundzie Pucharu Polski pokonali 2:1 Górnika Łęczna, a że jeszcze wiosną grali w II lidze, nie mają powodów obawiać się starcia z pruszkowianami.

- Gramy co trzy dni, ale podchodzimy do tego meczu bardzo poważnie. Skoro ograliśmy rywala z ekstraklasy, to dlaczego nie przeskoczyć Znicza. Jest w naszym zasięgu - przekonuje Andrzej Szymański, szkoleniowiec biało-niebieskich.

Baran za Drelicha
Stal z wszystkich 8 meczów ze Zniczem wygrała tylko jeden, ale - co ważne - zrobiła to wiosną u siebie (2:0). Drużyna niewiele się od tego czasu zmieniła, ale ostatnio nękąją ją kontuzje. Leczy się Maciej Maślany, a w meczu z "Izolacją" urazy dopadły Michała Lisańczuka i Kacpra Drelicha. Tego ostatniego na środku obrony zastąpi Arkadiusz Baran.

- Z dnia na dzień Arek czuje się coraz lepiej - zapewnia Jacek Sowa, II trener rzeszowian. - Skład słaby nie będzie.

Utrudnieniem w przygotowaniu do starcia ze Zniczem były też opady deszczu. Główne boisko było zalane i stalowcy ostatnio trenowali na sztucznej murawie.

Prognoza pogody na środę jest korzystna. Ma świecić słońce, które pojawiało się nad Rzeszowem już wczoraj. Bardzo by się przydało, co pokazał sobotni mecz z boguchwalanami.

Też rozpoczął się o 16, a że było pochmurno, pod koniec gry pojawiła się szarówka i kibice narzekali na widoczność.

- Jak będą karne, to chyba będziemy je strzelać na sztucznym boisku - żartował Szymański.

- Albo włączymy światła żużlowe - dorzucał Sowa. Oby dobre humory panowały także po meczu. W razie zwycięstwa Stal w 1/8 PP zmierzy się ze zwycięzcą meczu ROW Rybnik - Zagłębie Lubin.

Relacja na żywo: Stal Rzeszów - Znicz Pruszków

Ekstraklasowa Lechia w Stalowej Woli
Daleko trudniejsze zadanie czeka II-ligową Stal ze Stalowej Woli (po trzech z rzędu wygranych 7. lokata), która podejmie ekstraklasową Lechię. Gdańszczanie mają ambitne plany, ale w lidze zawodzą (10. miejsce). Po przegranej 0:1 z Pogonią pracę stracił portugalski trener Joaquim Machado.

Lechię tymczasowo poprowadzą Maciej Kalkowski (trener rezerw) i Tomasz Unton, asystent trenera Machado.

Poprzeczka wisi wysoko, ale "Stalówka" umiała sobie z nią radzić. Rok temu wyeliminowała Cracovię, a 5 lat - temu Lecha Poznań z Robertem Lewandowskim w składzie. W tamtym meczu grał m.in. Jaromir Wieprzęć, trener Stali.

- Wyjściowy skład będzie nieco inny niż w meczu ligowym z Wisłą Puławy - mówi Wieprzęć. - Warunki do gry będą ciężkie. Boisko jest, jakie jest, do tego padał deszcz. Mecz jest atrakcyjny dla chłopaków, kibiców. Tanio skóry nie sprzedamy.

W Lechii grają m.in. Ariel Borysiuk i Daniel Łukasik mający za sobą grę w reprezentacji Polski. Wiceprezesem klubu jest były reprezentant Polski Andrzej Juskowiak. Zwycięzca zmierzy w 1/8 pucharu z lepszym z pary Widzew Łódź - Śląsk Wrocław.
1/16 Pucharu Polski: Stal Rzeszów i Stal Stalowa Wola na żywo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24