Stal Rzeszów szykują się na "Izolację"

Jakby tego było mało Grzegorz Opaliński, trener boguchwalan, ma na koncie prowadzenie drużyny z Hetmańskiej.

W Stali nic nowego - kontuzje leczą Arkadiusz Baran i Maciej Maślany. - Reszta chłopaków jest zdrowa, choć są już pierwsze oznaki zmęczenia sezonem - informuje Jacek Sowa, II trener biało-niebieskich. W tej sytuacji Stali na rękę była rezygnacja Grodziszczanki z gry w ramach Pucharu Polski. - Treningi są nieco lżejsze, bo po Izolatorze mamy mecz jednej szesnastej Pucharu Polski ze Zniczem Pruszków, a potem w lidze czeka nas wyjazd do Motoru - mówi trener Stali.

Faworytami potyczki są rzeszowianie, ale warto dodać, że "Izolacja", która przegrała 4 mecze u siebie, na wyjazdach ma bilans: 2 wygrane, 2 remisy. - Jestem zaskoczony, że Izolator rozdaje punkty, ale wiem, że trener Opaliński ma problemy kadrowe - mówi Sowa, który w poprzednim sezonie prowadził trzech piłkarzy z zespołu rywali. - Kaszuba, Bukała i Świder grali w Stali w juniorach. Myślę, że drużyna z Boguchwały odpali, ale niech to się stanie po meczu z nami - dodał Sowa. W Izolatorze nie zagra kontuzjowany Krzysztof Domin.