Mateusz Bieleń dał popis w wyścigu MTB Boguchwała

Scenariusz wyścigu był kompletnie inny do tego sprzed roku, gdy walka o zwycięstwo trwała do samego końca. Tym razem Mateusz dość szybko odjechał konkurentom, zbudował konkretną przewagę i ostatecznie 40 km pokonał w czasie 1:40:10. Na drugim miejscu finiszował dwukrotny triumfator tego wyścigu, "Lary Zębatka", czyli Tomasz Kubiak, który stracił do Mateusza 5 minut i 20 sekund. Równo minutę po "Larym" wyścig ukończył Krzysztof Gajda z Jedlicza.

Na krótszej trasie Hobby najszybszy był Bartosz Bożek. Najmłodsi amatorzy kolarstwa rywalizowali na stadionie w Niechobrzu, gdzie zabawy i emocji było co niemiara. Łącznie, w wyścigu udział wzięło 290 uczestników z całego Podkarpacia, co jest rekordem w czteroletniej historii MTB Boguchwała.

- Pogoda była znakomita, trasy sprzyjały ściganiu, a z frekwencji także się cieszymy, bo uczestników było o jedną trzecią więcej, niż rok temu - mówi Jan Fularz, prezes Stowarzyszenia Lubcza głównego organizatora.

Na trasie wyścigu stanęły całe rodziny. Zawodnicy rywalizowali na trasach w okolicy Niechobrza, Mogielnicy, Lutoryża, Woli Zglobieńskiej i Czudca.

Wręczenia pamiątkowych pucharów, nagród i medali dokonali Wiesław Dronka, burmistrz Gminy Boguchwała oraz Jan Fularz. Na koniec przeprowadzono loterię oddzielnie dla dzieci i dla dorosłych, a główną nagrodą w obu był rower. Jeden z nich ufundowała firma Hoffman Bike, drugi sklep rowerowy Fil Bike.

- Chciałbym podziękować uczestnikom wyścigu, sponsorom, 70 wolontariuszom stowarzyszenia i jednostkom straży pożarnej z Racławówki i Niechobrza - dodał Fularz.