Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Przemyśla odpowiada na zarzuty Kongresu Nowej Prawicy [WIDEO]

Norbert Ziętal
Prezydent Przemyśla Robert Choma (nz. z prawej) odpiera zarzuty KNP, że sobotnie Święto Ulic było elementem kampanii wyborczej. Obok na fot Robert Bal, radny Regii Civitas w przemyskiej Radzie Miejskiej.
Prezydent Przemyśla Robert Choma (nz. z prawej) odpiera zarzuty KNP, że sobotnie Święto Ulic było elementem kampanii wyborczej. Obok na fot Robert Bal, radny Regii Civitas w przemyskiej Radzie Miejskiej. Norbert Ziętal
Działacze Kongresu Nowej Prawicy zarzucają, że kampania wyborcza obecnego prezydenta miasta Roberta Chomy oraz komitetu Regia Civitas jest finansowana z budżetu miasta i przez spółki komunalne. Prezydent odpiera zarzuty.

W sobotę i niedzielę w Przemyślu odbywało się Święto Ulic Franciszkańskiej i Kazimierzowskiej. Chodzi o promocję tych i ożywienie tych ulic. To już trzecia edycja imprezy, a jej organizatorem jest stowarzyszenie Regia Civitas. Działacze Kongresu Nowej Prawicy twierdzą, że święto było elementem samorządowej kampanii wyborczej Roberta Chomy oraz komitetu wyborczego Regia Civitas i Towarzystwa Przyjaciół Przemyśla i Regionu. Dlaczego? Bo współfinansuje ją miasto oraz spółki komunalne MPEC i POSiR.

W sobotę, w trakcie trwania imprezy, przedstawiciele KNP zorganizowali w tej sprawie pikietę protestacyjną. Złożyli też zawiadomienie do Państwowej Komisji Wyborczej.

Prezydent odpiera zarzuty.

- Już trzeci raz stowarzyszenie Regia Civitas było organizatorem tego święta. Nie jest to impreza związana z kampanią wyborczą. To można zarzucić każdej imprezie, które były lub jeszcze będą organizowane w mieście - mówi Choma.

Twierdzi, że do niego, jako prezydenta, każdy organizator imprezy może się zwrócić z prośbą o patronat. Również miejskie spółki może prosić o wsparcie finansowe.

Przypomina, że w ostatnim czasie prowadzone były święta różnych osiedli i ulic, organizowane przez działaczy kojarzonych z różnymi opcjami politycznymi.

- Nie prowadziliśmy żadnej agitacji wyborczej. Nie było stoiska, nie było ulotek - mówi Choma.

Dodaje, że taką kampanię, choćby poprzez zbiórkę podpisów lub prezentację transparentów prowadzili członkowie minimum dwóch
komitetów wyborczych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24