Do podziemi w Przemyślu prosto z Rynku

Jedna z atrakcji już niebawem będzie dostępna dla turystów. To kolejna część podziemnej trasy, dawnego kolektora, od ratusza w kierunku kamienicy Rynek 11. Właśnie budowane jest wejście B, bezpośrednio z płyty Rynku. Umożliwi ono udostępnienie trasy turystom.

Kolektor pochodzi prawdopodobnie z XVII wieku. Zbierał wodę od Zniesienia do zamku. Biegnie pod ulicami Katedralną, Asnyka, do wschodniej pierzei Rynku. Jego część już wcześniej została pogłębiona, oświetlona i wyposażona w wentylację. Jednak przepisy wymagają, aby podziemne korytarze co 50 do 100 metrów miały wyjścia ewakuacyjne. Stąd konieczność przeprowadzenia tej inwestycji.

- Budowa wejścia B zakończy się w przyszłym miesiącu. Niedługo po tym, zaprosimy pierwszych gości - mówi Witold Wołczyk, rzecznik prasowy prezydenta Przemyśla.

Spacer pod Rynkiem

Pierwsze wejście do trasy podziemnej znajduje się w zachodniej części budynku ratusza, przy Rynek 1. Prowadziło do podziemnych korytarzy znajdujących pod tym budynkiem. Nowe umożliwi wejście i wyjście kilkadziesiąt metrów od ratusza i przejście m.in. pod ul. Mostową.

Prace prowadzone są w porozumieniu z Podkarpackim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Instytucja dofinansowała to zadanie kwotą 220 tys. złotych. Całkowita wartość wykonania wejścia to 357 tys. złotych.

Jednak to nie koniec planów. Szanse na uzyskanie podziemnego połączenia, a w zasadzie jego oczyszczenie i adaptację ma kilka kamienic w Rynku.

Podziemia również w innych miastach

- Połączenie ratusza z kamienicami to pierwotna koncepcja naszej trasy. Właściciele kilku budynków już wyrazili zainteresowanie. Na razie w dokumentacji przewidziane jest połączenie z piwnicami Rynek 11. Jednak może się to przeciągnąć w czasie, ze względu na nieuregulowany stan prawny kamienicy. Zmierzamy do tego, aby stopniowo rozbudowywać trasę - twierdzi Wołczyk.

O podziemnych trasach myślą również samorządy innych miast. W Jarosławiu trasa będzie wiodła pod kilkoma kamienicami. W Przeworsku sieć podziemnych korytarzy miałaby połączyć ratusz z kamienicami w Rynku i klasztorem Bernardynów.