Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

YesSport IV liga. Skołoszów podejmuje Kolbuszowiankę, derby w Nisku

mił
Skołoszów (na czarno) czeka bardzo trudne zadanie.
Skołoszów (na czarno) czeka bardzo trudne zadanie. fot. Łukasz Solski
Czarni Jasło już z Robertem Hapem na ławce trenerskiej powalczą o pierwsze punkty z Przełomem Besko. Czy w tym wypadku zadziała efekt nowej miotły?

Jaślan czeka ciężka przeprawa, gdyż Przełom po historycznym zwycięstwie z Polonią Przemyśl może nabrać wiatru w żagle. Sokół Nisko stracił w dwóch ostatnich meczach sześć bramek i gra obronna niżan na pewno może martwić.

- Gramy dosyć ofensywnie i stąd się to bierze. Na pewno jednak musimy zwrócić większą uwagę na poczynania defensywne - mówi Grzegorz Woźniak, obrońca Sokoła. Jego rywalem będzie Bukowa Jastkowice.

- Dobrze zaczęli sezon i są na fali. Ta drużyna ma mocny kręgosłup i nie brakuje w niej doświadczonych zawodników. Niejednemu napsują jeszcze krwi - stwierdził Woźniak.

Sawa Sonina odetchnęła po ograniu Strumyka Malawa i będzie chciała pójść za ciosem. Przeciwnikiem drużyny Adama Domaradzkiego będzie nieobliczalny Wisłok Wiśniowa. Rzemieślnik Pilzno gra ostatnio w kratkę i na mecz ze Strumykiem wypadałaby wygrana...

Ciekawie powinno być w Skołoszowie, gdzie miejscowy beniaminek podejmie lidera z Kolbuszowej.

- Można powiedzieć, że przystąpimy do tego meczu z hasłem "bij mistrza" - mówi trener Rajmund Gorczyca.

- Nie stoimy na przegranej pozycji, a do rywala podejdziemy z szacunkiem, bo na to zasługuje. Niewiele wiem o tej drużynie, ale tak samo mogę mówić o pozostałych zespołach. Po prostu sporo się zmieniło, od czasu, kiedy grałem w IV lidze - dodał.

Pogoń Leżajsk strzeliła już pierwsze gole, wygrała w Krasnem i bez tego bagażu przystąpi do spotkania ze Stalą Nowa Dęba. Cosmos Nowotaniec zremisował natomiast ostatnie trzy mecze i liczy, że z Crasnovią, będącą w dołku, sięgnie po komplet punktów.

- Mają tylu doświadczonych zawodników, że na pewno poradzą sobie z kryzysem. Mam jednak nadzieję, że dopiero za tydzień - uśmiecha się Szymon Gołda, grający trener Cosmosu.

- Chcemy jak najszybciej doskoczyć do czołówki, a remisy temu nie służą. Mamy swoje problemy kadrowe, ale wygrana w takiej sytuacji będzie wyjątkowo smakowała - dodaje.

W Przemyślu spotkają się drużyny, które cały czas, jakby znajdowały się w blokach. Zarówno Polonia, jak i Piast wymieniane były w gronie faworytów, a plasują się w drugiej części tabeli.

- Musimy poprawić skuteczność, bo to przede wszystkim szwankowało. No i wreszcie uniknąć tych głupich czerwonych kartek. Mam nadzieję, że w końcu wyciągniemy z tego wnioski - stwierdził Paweł Załoga, coach przemyślan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24