Taksówkarze wypchnięci z lotniska w Jasionce

Przez ostatnich kilka lat taksówkarze czekali na podróżnych stojąc na specjalnie wyznaczonym pasie blisko terminala. Na ich miejscach postojowych zaparkują teraz samochody Idea Cars, które również będą wozić pasażerów. Co z pozostałymi taksówkami? Nie wiadomo.

Nie będą nas szukać na parkingu

- Władze portu kazały nam przenieść się na ogólnodostępny parking, na którym stoi kilkaset samochodów. Przecież klient nie będzie biegał po placu i nas szukał. Jesteśmy delikatnie mówiąc niezadowoleni z całej tej sytuacji - mówi Jan Świder, taksówkarz z 25-letnim stażem. Od kilku lat pracuje na lotnisku.

Irytacji nie kryje Wiesław Buż, właściciel sieci Radio Taxi. - Nasza korporacja miała wykupione miejsca postojowe na lotnisku. W maju dostaliśmy wypowiedzenie umowy, ale nie wskazano nam innego miejsca, gdzie możemy czekać na pasażerów. To niedopuszczalne, że władze lotniska nie zabezpieczyły miejsca postoju dla taksówek. Dla taksówek, które przecież stoją na wszystkich lotniskach na świecie - denerwuje się Wiesław Buż.

Taksówkarze podkreślają, że władze lotniska nie zorganizowały żadnego przetargu, w którym wyłoniony zostałby nowy przewoźnik.

- Firma Idea Cars została wybrana jako operator usługi przewozu osób z wolnej ręki - potwierdza Łukasz Sikora z Portu Lotniczego Rzeszów - Jasionka.

Wyjaśnia, że zgodnie z przepisami dotyczącymi zamówień publicznych przetarg należałoby ogłosić, gdyby lotnisko miało wydawać publiczne pieniądze. W tym przypadku jest na odwrót. To Idea Cars płaci lotnisku za możliwość korzystania z miejsc postojowych.

59 złotych za kurs

Firma zaparkuje na lotnisku nowe, oznakowane emblematami Portu Lotniczego Rzeszów - Jasionka osobowe hyundaie i 9-osobowe busy. Kierowcy będą ubrani w uniformy służbowe, wyposażeni w czytniki kart płatniczych i mają znać język angielski na tyle dobrze, by bez problemu porozumieć się z klientem. Idea Cars oferuje klientom jedną stawkę na przejazd na trasie lotnisko - Rzeszów. Taki kurs ma kosztować 59 złotych. W nocy stawka będzie o 20 złotych wyższa.

- Oczywiście z transportu nowego operatora będzie można korzystać nie tylko na trasie między stolicą Podkarpacia a lotniskiem. W przypadku innego miejsca docelowego naliczana będzie dodatkowa opłata - wyjaśnia Łukasz Sikora.

Wielkiego ruchu tu nie ma

Większość podróżnych przyjeżdża do Jasionki swoimi autami lub ktoś ich odwozi. Na dodatek z lotniska do Rzeszowa kursują autobusy MPK.

- Jeździ nimi po kilka osób - dodaje taksówkarz. Wczoraj w trakcie naszej rozmowy autobus MPK podjechał na przystanek. Wysiadły z niego trzy osoby. Odjechał pusty.