Sokomiody Ryszarda dobre na wszystko

W gospodarstwie Ryszarda Kusza rośnie m.in. topinambur, mało w Polsce znana roślina bulwiasta. Jest ona godna polecenia, zwłaszcza osobom chorym na cukrzycę, zawiera bowiem fruktozę oraz inulinę, z której także powstaje fruktoza. Ten cukier prosty jest dobrze tolerowany przez diabetyków. Topinambur nadaje się m.in. na zupę i zapiekanki.

Ryszard Kusz, właściciel Gospodarstwa Ekoturystycznego "EkoChatka" z Błędowej Tyczyńskiej zdrowe przetwory przygotowuje już trzydzieści jeden lat.

- Jako mały chłopiec podpatrywałem rodziców, robiących różnorodne domowe wyroby m.in. nalewki, dżemy, soki. Interesowały mnie przepisy i wykonanie -opowiada Ryszard. - Później zacząłem uprawiać ekologiczne jabłka, brzoskwinie, maliny, jeżyny, wiśnie, porzeczki, aronie, borówki i winogrona. Sadziłem ziemniaki, fasolę, buraki, marchewkę, rzodkiewkę, cebulę, rukolę i koper.

Owoce i warzywa zacząłem przetwarzać na własne, rodzinne potrzeby oraz gości nas odwiedzających. Zdrowymi produktami delektowałem się cały rok i zapraszałem do degustacji innych - podkreśla z dumą gospodarz.

Specjalnością pana Ryszarda są sokomiody. - Są to soki ziołowe, nie gotowane tylko konserwowane miodem - wyjaśnia Bogumiła Kusz, żona Ryszarda, który dopowiada, że takie soki wyciska się na zimno.

Cenny sokomiód z pokrzywy

Propagator ekologicznej żywności (jego gospodarstwo posiada od ośmiu lat odpowiedni certyfikat) może pochwalić się miodem z soku z pokrzywy. Na jego powstanie złożonych jest kilka etapów (wyciskanie soku, filtrowanie, a na samym końcu konsekrowanie miodem).

- Najlepsza do zrobienia takiego miodu jest pokrzywa majowa. Ma wtedy dużo żelaza i witamin, m.in. K, C, A i B2. Wykonany z niej napój wzmacnia organizm, oczyszcza krew ze szkodliwych produktów przemiany materii, obniża poziom cukru we krwi oraz jest pomocny przy anemii oraz osłabieniu organizmu - zapewnia Ryszard.

Sok z pokrzywy został zauważony m.in. na tegorocznym VIII Festiwalu Podkarpackich Smaków w Górnie. - W kategorii Produkt pretendujący do miana produktu tradycyjnego w podkategorii: napoje alkoholowe i napoje bezalkoholowe zajęliśmy pierwsze miejsce - podkreśla żona Ryszarda.

Małżonkowie robią także sokomiód z mniszka (wzmacnia i oczyszcza wątrobę), z pędów majowych sosen (pomaga na przeziębienia górnych dróg oddechowych, oskrzeli, płuc, gardła) oraz z brzozy (wzmacnia organizm, reguluje przemianę materii i pomaga przy problemach z nerkami).

Nalewki ze wszystkiego

Gospodarze z Błędowej Tyczyńskiej specjalizują się także w nalewkach. Alkoholowe trunki powstają z malin, aronii, porzeczek, poziomek, róży, jarzębiny, bzu czarnego, dzikiej róży, tarniny, orzechów, kwiatów akacji i mięty, a czasami są to mieszanki różnych ziół. Ekologiczne nalewki pite w małych ilościach, ale regularnie także mogą pozytywnie wpływać na organizm.

Nalewka z orzecha włoskiego jest dobra na wrzody, z miłorzębu dobrze wpływa na pamięć i koncentrację. Nalewka z mięty pomaga przy problemach żołądkowych i trawiennych, a z aronii - przy nadciśnieniu tętniczym. Nalewkę z malin Ryszard poleca na przeziębienie, z lipy - na gorączkę, natomiast z ostrej papryki i czosnku - na przeziębienie oraz początkowe stany grypowe.

Gospodarz z Błędowej Tyczyńskiej zachwala też domowe wino oraz lekko gazowany cydr (sok z jabłek, pochodzących ze 100-letniej szarej renety) i ocet winny z jabłek.

- Ten ostatni jest niedoceniany - mówi. - Nie tylko gasi pragnienie, jest pomocny także m.in. przy anginie, astmie, bezsenności, bólach głowy. Można go używać przy problemach z trawieniem, ponieważ reguluje przemianę materii. Daję ulgę cierpiącym na żylaki. Nadaje się również do marynowania.