- Koncesję wydajemy pod warunkiem, że odległość wynosi powyżej 50 metrów. Liczymy ją ciągami komunikacyjnymi. W przypadku tego lokalu ta odległość jest zachowana. Koncesję wydaliśmy pod koniec kwietnia. Wcześniej właściciel się o nią nie starał - przekonuje Ewa Kołodziej z Urzędu Miasta w Łańcucie.
Okoliczni mieszkańcy narzekają też, że od kiedy można kupić w nim piwo, wieczorami stało się coraz głośniej. - Jestem zaskoczona, bo u nas w tej sprawie nikt nie interweniował. Żadna skarga mieszkańców nie wpłynęła - podkreśla Ewa Kołodziej z Urzędu Miasta w Łańcucie.
Policja również twierdzi, że w ostatnim czasie nie odnotowali żadnej interwencji. - Od kiedy sprzedawane jest tam piwo nie odnotowaliśmy żadnego wzrostu niepokojących zdarzeń w okolicy - zapewnia Karolina Dykas z łańcuckiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"