Siarka - ROW Rybnik. Rewanż za Puchar Polski

Przypuszczalne składy

Przypuszczalne składy

Siarka: Pogorzelec - Stępień, Baran, Nadolski, Persona - Frankiewicz, Więcek, Figiel, Tunkiewicz- Paluch, Truszkowski.

Energetyk: Kazjer - Borovicanin, Jary, Bodzioch, Gojny - Płonka, Fonfara, Krotofil, Muszalik - Sobczak, Musiolik.

Obydwa zespoły spotkały się niespełna dwa tygodnie temu w Pucharze Polski, gdzie gracze z Śląska wygrali 2:1 i awansowali do kolejnej rundy. Teraz Siarkowcy mają okazję do rewanżu, choć zapowiada się trudna przeprawa, bowiem rybniczanie jeszcze nie przegrali w tym sezonie.

Dwa zwycięstwa i porażka to bilans spotkań podopiecznych Tomasza Tułacza, którzy w tym sezonie jeszcze się nie dzielili punktami. Pytanie czy nadszedł czas na pierwszy remis.
W Siarce wszyscy zgodnie zapowiadają walkę o trzy punkty. Dzięki sprzyjającemu terminarzu i problemom Nadwiślana Góra nasi piłkarze zagrają przed własną publicznością po raz czwarty z rzędu. Jest to okazja do mocnego startu i "nałapania" punktów na początek sezonu co może dać komfort psychiczny na całą rundę. Dziewięć punktów w czterech meczach to niemal wymarzony początek sezonu. Trzeba jednak wygrać, a to nie będzie takie proste. W naszym zespole zabraknie kluczowego zawodnika pomocnika Daniela Koczona, który w przegranym 0:2 przez naszą drużynę meczu ze Zniczem Pruszków został ukarany czerwoną kartką. O sile przeciwnika tarnobrzescy gracze już się przekonali, przegrywając w Pucharze Polski 1:2. Rybniczanie jeszcze nie przegrali w tym sezonie. Zdołali wygrać na inauguracje z Rakowem Częstochowa, natomiast punktami podzielili się z Rozwojem Katowice i Nadwiślanem Góra. W kadrze Energetyka warto zwrócić uwagę na kliku wyróżniających się piłkarzy.
Nasi obrońcy muszą zwrócić uwagę na bardzo zdolnego i bramkostrzelnego Michała Płonkę. 22-letni pomocnik w dotychczasowych dwóch meczach zdobył dwie bramki, czyli połowę dorobku swojej całej drużyny. W linii pomocy znajdzie się najprawdopodobniej doświadczony Grzegorz Fonfara. Zawodnik mający za sobą grę w ekstraklasowych zespołach GKS Bełchatów i GKS Katowice jest swoistym dyrygentem środka pola i to on napędza często akcje ofensywne. Jeszcze większym doświadczeniem na boiskach ekstraklasy może pochwalić się Mariusz Muszalik, który w 311 spotkaniach na najwyższym szczeblu rozgrywek zdobył 16 bramek. Gracz ten miał od kogo się uczyć bowiem jest siostrzeńcem słynnego reprezentanta Polski Jana Furtoka, który między innymi strzelił słynną bramkę ręką reprezentacji San Marino na mieleckim stadionie. Siarkowcy również mają wiele mocnych argumentów, które zapewne będą chcieli wykorzystać na boisku.
Początek sobotniego meczu w Tarnobrzegu o godzinie 17.

W pozostałych spotkaniach:
Znicz Pruszków - Stal Mielec, Legionovia Legionowo - Puszcza Niepołomice, Okocimski KS Brzesko - Kotwica Kołobrzeg, Błękitni Stargard Szczeciński - Zagłębie Sosnowiec, Limanovia Limanowa - MKS Kluczbork, Raków Częstochowa - Wisła Puławy, Rozwój Katowice - Górnik Wałbrzych, Stal Stalowa Wola - Nadwiślan Góra.