Rzeszowscy rowerzyści triumfują. Będą mogli jeździć autobusami

- Taką decyzję podjęłam po spotkaniu z przedstawicielami stowarzyszenia zrzeszającego rzeszowskich rowerzystów. Skoro w innych miastach przewóz jest dozwolony i nikomu nie przeszkadza, nie widzę przeszkód, aby podobnie było w Rzeszowie. Projekt uchwały zmieniającej regulamin przewozów skierowałam na najbliższą sesję Rady Miasta Rzeszowa - mówi Anna Kowalska, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie.

Główne założenia nowego regulaminu urzędnicy z ZTM ustalili podczas spotkania z rowerzystami. Zakłada on, że rowery będzie można przewozić tylko w miejscach przeznaczonych na wózek inwalidzki lub dziecięcy. Jeśli będą zajęte, rowerzysta nie będzie mógł wsiąść do autobusu ze swoim pojazdem. Zakaz będzie obowiązywał także wówczas, gdy autobus będzie bardzo przepełniony. W sytuacji, gdy będzie jechał z rowerem, a na kolejnym przystanku do autobusu wsiądzie osoba niepełnosprawna, musi ustąpić jej miejsca.

- Oczywiście podczas przewozu rowerów trzeba uważać, aby nie zrobić innym pasażerom krzywdy i nie uszkodzić autobusu. Rowerzysta odpowiada za wszelkie szkody spowodowane ze swojej winy - mówi Anna Kowalska.

Rowerzyści chwalą propozycję regulaminu.

- Najistotniejsze, że przewozy będą bezpłatne, bo skoro nie trzeba płacić za przewóz bagażu, nie widzę powodu, aby kasować bilet za rower. Pozostałe zasady są rozsądne, rowerzyści na pewno będą uważać na innych pasażerów - mówi Karol Skrobacz, rowerzysta z Rzeszowa.

Zwraca uwagę, że mieszkańcy miasta nie powinni się obawiać nagłej inwazji rowerów w autobusach.

- Na rower wychodzi się przecież nie po to, żeby włożyć go do autobusu i dojechać do celu. Tu chodzi o możliwość przejazdu w awaryjnej sytuacji, kiedy np. nadciągnie ulewa, albo złapie się kapcia. Ja sam w takiej sytuacji byłem kilka razy. Zeszło mi powietrze z koła i musiałem dźwigać rower na plecach przez całe miasto - mówi cyklista.

Radni nowym regulaminem zajmą się we wtorek. Jolanta Kaźmierczak, szefowa klubu PO jest przekonana, że uchwała zyska aprobatę większości. - To korzystna zmiana, pod warunkiem, że rowerzyści będą się stosować do nowych zasad przewozu - uważa J. Kaźmierczak.

Podobnego zdania jest Witold Walawender z Rozwoju Rzeszowa. - Rozmawialiśmy o tym z kolegami z klubu i także poprzemy tą inicjatywę.

Jeśli uchwała zostanie przyjęta, Rzeszów dołączy m.in. do Lublina, Olsztyna, Kielc, Warszawy, Krakowa, Radomia, Torunia i Gdańska, które już wcześniej pozwoliły rowerzystom korzystać z autobusów komunikacji miejskiej.