Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Kostecki: nie będzie już "Cygana", zmieniam peudonim

Rozmawiał Łukasz Pado
Łukasz Pado
O tym, jak wyglądało życie w zakładzie karnym i jakie plany ma na przyszłość, w rozmowie z Nowinami opowiada bokser Dawid Kostecki.

- Dało się wytrzymać w celi?
- Widzisz, chodzę, żyję. Dało się. Człowiek potrafi wszystko wytrzymać. Taki zakład karny w porównaniu do obozów koncentracyjnych czy obozów pracy to jest przedszkole, hotel. Tylko tyle, że tęsknisz. Ja jestem taki, że wszędzie dam sobie rady, w każdej sytuacji i każdym towarzystwie. Staram się szukać korzyści niezależnie od tego, gdzie jestem. Nie miałem żadnych tego typu sytuacji, żebym się załamywał, to nie ten typ człowieka. Z drugiej strony czym miałem się załamywać. Rodzina jest zdrowa, a to jest najważniejsze. Reszta to tylko powietrze.

- Miałeś kłopoty ze strony współwięźniów?
- Co? Miałbym mieć jakieś kłopoty ze strony współwięźniów. Chyba na odwrót.

Całą rozmowę przeczytasz w dzisiejszym papierowym wydaniu Nowin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24