Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza w Mielcu, Siarka chce iść za ciosem, "Stalówka" o pierwsze punkty

mj
Nowi gracze dobrze wkomponowali się do zespołu Stali Mielec. Nz. z prawej Łukasz Żegleń, który ofensywę mieleckiej ekipy.
Nowi gracze dobrze wkomponowali się do zespołu Stali Mielec. Nz. z prawej Łukasz Żegleń, który ofensywę mieleckiej ekipy. KRZYSZTOF KAPICA
W najbliższy weekend wszystkie trzy podkarpackie ekipy zagrają na własnym boisku. Piłkarze Stali Stalowa Wola po wygranej w pierwszej rundzie Pucharu Polski z pierwszoligową Olimpią Grudziądz są już w znacznie lepszych nastrojach, choć w lidze są bez punktu.

- Mam nadzieję, że to zwycięstwo będzie dla nas takim bodźcem w górę, da nam "powera", przysłowiowego kopa - mówi Łukasz Sekulski, napastnik "Stalówki", który w wygranym 2-0 meczu z Olimpią w Stalowej Woli zdobył jedną z bramek, swoją pierwszą dla Stali. Nadal do zdrowia nie doszli Damian Łanucha i Michał Kachniarz. - Mam nadzieję, że zagrają już Tomasz Płonka i Michał Bogacz - mówi Jaromir Wieprzęć, trener "Stalówki".

Mielecka Stal po wygranej z Kotwicą Kołobrzeg zdecydowanie podniosła morale, ale przed meczem z Puszczą nie brakuje wątpliwości. Pod znakiem zapytania stoi występ obrońcy Sebastiana Dudy (uraz biodra) i napastnika Rafała Jankowskiego (bark). Nieco trudniej zastąpić będzie tego drugiego, który w ostatnim meczu pokazał, że potrafi zachować zimną krew pod bramką rywala.

W ataku Stali pewnie nie braknie miejsca dla wychowanka MOSiR-u Jasło Mateusza Cholewiaka, który ostatnie trzy sezonu spędził właśnie w Niepołomicach. - Kadra Puszczy mocno się zmieniła. Wygląda na to, że to jeszcze mocniejszy zespół - mówi Cholewiak, który jest przekonany, że trener Puszczy Dariusz Wójtowicz nie zmieni filozofii gry. - To krakowska szkoła. Dużo podań, dużo ruchu bez piłki. My też zagramy ofensywnie. Nie będzie łatwo o wygraną, ale nie ukrywamy apetytów na kolejną pełną pulę - ocenia 24-letni napastnik.

W trzecie zwycięstwo z rzędu celują zaś gracze Siarki Tarnobrzeg. Zadyszka złapała tarnobrzeżan w Rybniku (mecz Pucharu Polski), w niedzielę będą chcieli pokonać Znicz. Nasz zespół zagra bez Marcina Termanowskiego. Pod znakiem zapytania stoi występ Roberta Chwastka, który ostatnio narzekał na złe samopoczucie i ostatnie kilka dni przebywał w szpitalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24