Piękna historia
Piękna historia
Gdyby Stal w 1/16 pokonała Znicza, a ROW Rybnik ograł Zagłębie Lubin, w 1/8 PP doszłoby do meczu, który byłby przyczynkiem do miłych wspomnień. 39 lat temu Stal w 1/8 PP pokonała ROW, by potem dojść do finału rozgrywek i wygrać w nim z rezerwami rybnickiego klubu.
Pokonanie przez rzeszowian ekstraklasowego Górnika Łęczna było największa niespodzianką I rundy Pucharu Polski. Przed losowaniem par II rundy trener Andrzej Szymański wspomniał, że kibicom w kolejnym starciu najbardziej pasowałaby pewnie Legia Warszawa.
Los poskąpił jednak rzeszowianom atrakcyjnego rywala. Owszem, do Rzeszowa przyjedzie drużyna, której stadion leży stosunkowo blisko obiektu mistrza Polski. Znicz Pruszków gra jednak tam, gdzie wiosną występowała Stal, więc wyobraźni to nie porusza. Tyle dobrego, że rywal jest dobrze znany biało-niebieskim.
- Nie kryję, liczyliśmy na bardziej medialnego rywala, który przyciągnąłby na trybuny kibiców - mówi Jacek Szczepaniak, prezes piłkarskiej sekcji Stali. - Z drugiej strony możemy śmiało myśleć o awansie do III rundy. Pokonaliśmy zespół z ekstraklasy, dlaczego nie ograć Znicza. W końcu wygraliśmy z nim wiosną w lidze.
- Znicz jest do ogrania - mówi Szymański. - Pewnie ktoś obejrzy jego niedzielny mecz z Siarką. Z drugiej strony
mecz jest dopiero we wrześniu. Wiele może się do tego czasu wydarzyć. Na razie nie zaprzątam sobie głowy pucharem. Najpierw trzeba zacząć wygrywać w lidze.
Mecz ze Zniczem odbędzie się na Hetmańskiej 24 września. Jeśli Stal wygra, trafi na zwycięzcę pary ROW Rybnik - Zagłębie Lubin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
