18-latek ciężko ranny. Ukradł samochód i spowodował wypadek

Po godzinie piątej rano do policjantów interweniujących w jednej z miejscowości powiatu mieleckiego podszedł mężczyzna i poinformował, że kilkanaście minut wcześniej z ogrodu jego sąsiada skradziono samochód osobowy. Był to biały Citroen C3. Kradzieży dokonano w chwili, gdy właścicielka zostawiła otwarte auto z kluczykami w środku i na chwilę weszła do domu.

Policjanci rozpoczęli poszukiwania, postawili również posterunki blokadowe na drogach powiatu. Około godziny 5.40 dyżurny odebrał zgłoszenie o wypadku na drodze pomiędzy miejscowościami Czermin i Borowa. Jak się okazało, pojazdem biorącym udział w zdarzeniu był skradziony kilkadziesiąt minut wcześniej citroen, który wpadł do przydrożnego rowu.

Za kierownicą siedział młody mężczyzna. Był zakleszczony, z rozbitego samochodu wydobyli go strażacy.18-latek trafił do mieleckiego szpitala z poważnym urazem kręgosłupa. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu. 18-latek jest znany mieleckim policjantom z podobnych sytuacji. Kilka miesięcy wcześniej ukradł samochód z posesji w jednej z miejscowości powiatu mieleckiego.