Terminarz tak się ułożył, że w I kolejce spotkają się Cosmos i Pogoń, czyli czołowe zespoły poprzedniego sezonu i według wielu drużyny, które i w tych rozgrywkach powinny plasować się w czubie tabeli.
- Pierwsze trzy mecze pokażą, o co walczymy. Gramy je u siebie, a rywalami będą m.in. właśnie Pogoń i Polonia, czyli poważni pretendenci do awansu - mówi Szymon Gołda, grający trener Cosmosu.
- Po nich będziemy wiedzieli, w którym miejscu się znajdujemy. Pogoń to niewygodny rywal, a do tego wzmocniony dobrym napastnikiem Fabianowskim. Gramy jednak o pełną pulę - dodaje.
Pomyślna inauguracja
W Wiśniowej spotkają się natomiast dwaj beniaminkowie. Faworytem wydaje się być Wisłok, ale Przełom jest sporą niewiadomą, więc żadnego wyniku wykluczyć nie można.
- Kilka lat czekali w Wiśniowej na IV ligę i zrobimy wszystko, aby inauguracja wypadła pomyślnie - zapowiada trener Jacek Klisiewicz.
- Tak się składa, że z tym rywalem graliśmy sparing przed ligą i co nieco o sobie wiemy. Wszystko jednak zweryfikuje boisko - dodaje. Wyniki Bukowej w ostatnich grach kontrolnych nie napawały optymizmem, ale nie oznacza to, że mocno zmieniony Strumyk będzie miał tam łatwo.
W pojedynku Czarnych z Kolbuszowianką faworytem są gospodarze, a podobnie ma się sprawa w przypadku derbów Sokoła ze Stalą.
Niżan latem przejął doświadczony Piotr Brzeziński i na pewno będzie chciał zacząć pracę z tym klubem od mocnego akcentu. Kolejny z beniaminków, Sawa podejmie Crasnovię. Na boisku nie zabraknie dobrych znajomych, ale sentymentów nie będzie. Drużyna z Krasnego przeszła spore przeobrażenie, ale mimo wszystko doświadczenie powinno być po jej stronie.
Trener nie patrzy na rywali
Trudny wyjazd na początek ma Piast, który jedzie do Pilzna.
- W obu zespołach składy się trochę pozmieniały. My mamy całkiem nowy przód i w sparingach wyglądało to raz lepiej, raz gorzej. Mecze mistrzowskie to jednak co innego - mówi Marek Strawa, trener "piastunek".
- Ostatnio tam zremisowaliśmy, a jeszcze wcześniej udało się wygrać, więc na tym trudnym boisku gra się nam całkiem nieźle - uzupełnia. Polonia będąca głównym faworytem rozgrywek gra w Skołoszowie, dla którego to debiut w IV lidze.
- Na pewno będą mocno zmobilizowani. Na nas każdy będzie się podwójnie motywował - zdaje sobie sprawę Paweł Załoga, grający opiekun przemyślan.
- O rywalu niewiele wiem, bo ich nie oglądałem. Zresztą uważam, że na tym poziomie podglądanie rywala nie ma większego sensu, bo w każdym meczu gra inaczej. My patrzymy na siebie i jeśli wszystko będzie funkcjonowało, tak jak powinno, to będzie dobrze - zakończył.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?