Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tych szkołach unieważniono maturę. Dyrektorzy staną przed komisją dyscyplinarną

Beata Terczyńska
Dariusz Danek
Dyrektorzy trzech podkarpackich szkół, w których unieważniono najwięcej matur, staną przed komisją dyscyplinarną przy wojewodzie.

- To już pewne. Z takim wnioskiem wystąpimy w sierpniu - mówi Ludwik Sobol z podkarpackiego kuratorium oświaty, z komisji badającej sprawę unieważnień egzaminów.

Pisaliśmy, że dyrektorzy 9 szkół w regionie, w których Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Krakowie unieważniła matury mają ustalić, kto odpowiada za to, że młodzież odpisywała, do czego zresztą przyznała się w anonimowych ankietach. Kurator wysłał do wszystkich tych placówek zalecenia.

- Dyrektorzy mają zbadać przyczyny nieprawidłowości na egzaminach i ustalić winnych tego, co się wydarzyło - mówił nam Jacek Wojtas, podkarpacki kurator oświaty. - Oczywiście ranga i odpowiedzialność w każdej z nich są inne. W niektórych niesamodzielność stwierdzono u 1 ucznia, a w dynowskim technikum na 90 piszących, ściągało aż 77.

Ludwik Sobol mówi, ze pierwsze odpowiedzi już przychodzą. Są różne. Jedni odpowiadają na zalecenia, a inni nie czują się winni i się odwołują. Tłumaczą, że żadnych uchybień kontrola nie wykazała, ławki stały w odpowiedniej odległości, komisja nic nie zauważyła. Uważają, że są w porządku.

- My natomiast twierdzimy, ze byliby w porządku dopiero wtedy, gdyby nie było u nich problemu ściągania na maturze - mówi. - Uważamy, że dyrektor powinien jednak ustalić odpowiedzialnego tej sytuacji i tak zadziałać, żeby w przyszłości sytuacja się nie powtórzyła, czyli np. jeszcze bardziej rozstawić ławki, zwiększyć liczbę osób w komisji, wybrać do niej inne osoby, które będą bardziej stanowcze i nie będą przymykały oczu na nieprawidłowości.

Kurator ma prawo złożyć wniosek do organu prowadzącego szkołę o odwołanie dyrektora. Na razie jednak tego nie zrobił.

- Starosta rzeszowski, któremu podlegają dynowskie szkoły czeka z decyzją na wyniki naszego postępowania - mówi Ludwik Sobol.

Dodaje, że kuratorium nie będzie zawiadamiało prokuratury, czy młodzi ludzie nie sfałszowali wyników egzaminów.

- Uważamy, że już i tak zostali surowo ukarani, bo maturę mogą zdawać dopiero za rok - słyszymy w kuratorium.

Tu unieważniono matury: LO w Nowym Żmigrodzie - 1 (język polski), LO w ZS w Nowej Sarzynie - 1 (polski), IV LO w ZS w Mielcu - 1 (polski), IV LO dla Dorosłych w Mielcu - 1 (polski), Technikum nr 4 w ZSP nr 4 w Krośnie - 2 (polski), Technikum nr 2 w CKZiU w Przemyślu - 1 (polski), LO w Dynowie - 24 (3-biologia, 21-matematyka), Technikum w ZSZ w Dynowie - 77 (matematyka), LO dla Dorosłych w Jarosławiu - 10 (matematyka). (Dane: OKE w Krakowie).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24