Resovia. Powrót Makowskiego. Świechowski w Kotwicy

W Siarce był jednym z trzech piłkarzy, którzy rozegrali w zespole aż 32 mecze. Dlaczego odchodzi?

- Dobrze się nam dotąd współpracowało, ale Bartek pokpił ważną rzecz. Nie zrealizował zadań, jakie przed przerwą letnią postawił mu sztab szkoleniowy - mówi Tomasz Tułacz, coach siarkowców.

O co konkretnie chodzi, trener nie chce wyjaśniać. - Jak to o co, chodzi. O kłopoty z wagą. Przed urlopem 102 kilogramy, po urlopie 102 kilogramy. Tak to z Bartkiem było - mówi nam osoba zbliżona do klubu. Sam zawodnik telefonu ostatnio nie odbierał.

Tak czy owak, w Resovii zawodnik dał się poznać jako bardzo solidny obrońca i miał spory udział w tym, że w sezonie 20012/13 Resovia wspięła się na 4 miejsce w II lidze (z przyczyn finansowych nie otrzymała licencji na dalsza grę na tym poziomie). W trzeciej lidze powinien być ponownie wiodąca postacią w tylnej formacji.

Niestety, Resovia ponosi też dużą stratę - Mateusz Świechowski, centralna postać środka pomocy i najlepszy strzelec zespołu w poprzednim sezonie, zmienia pracodawcę. Przenosi się bardzo daleko, bo aż nad morze - będzie bronił barw Kotwicy Kołobrzeg.

To beniaminek II ligi, który w I etapie baraży dość szczęśliwie wyeliminował Resovię. Mateusz grał w tych meczach wyśmienicie, nie dziwota, zatem, że wpadł w oko trenerowi Wiesławowi Bańkoszowi "Zibi" spędził na Wyspiańskiego 2 sezony.

Stal Stalowa Wola - Resovia 1-1 (0-0)
Bramki: Gąsior (samobójcza) - Dziedzic.

W Stali sprawdzany był Łukasz Staroń z Puszczy Niepołomice. Resovia zaś testowała ukraińskiego napastnika. W Resovii oprócz Makowskiego, na nowy sezon został potwierdzony Radosław Adamski (ostatnio Wisłok Strzyżów).