Ceremonia pogrzebowa ma zostać odprawiona w kościele parafialnym w Malawie, gdzie Rafał mieszkał i wspólnie z żoną prowadził Szkołę Spadochronową Omega. 37-letni pasjonat skoków był jedną z jedenastu ofiar katastrofy lotniczej, do której doszło 5 lipca w Topolowie pod Częstochową. Samolot piper navajo należący do szkoły Omega tuż po starcie wbił się w ziemię i zaczął płonąć.
Pogrzeby ofiar można było odprawić dopiero teraz, po ponad dwóch tygodniach od tragedii, bo śledczy musieli potwierdzić tożsamość zmarłych osób. W niektórych przypadkach potrzebne były badania DNA. Pytanie, dlaczego doszło do tej katastrofy nadal pozostaje bez odpowiedzi. Śledczy biorą pod uwagę awarię silnika samolotu, błąd człowieka i nieprawidłowości przy organizacji lotu.
- Żadna z tych wersji nie została na razie wykluczona. Na tę chwilę nad wyjaśnieniem przyczyny katastrofy pod Częstochową pracuje dwuosobowy zespół śledczych, który analizuje dokumentację, którą otrzymaliśmy z firmy leasingowej, do której należał samolot i materiały z firmy Omega organizującej przelot - informuje prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Odrębne postępowanie w sprawie wypadku prowadzi też Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Jak udało nam się ustalić na początku sierpnia ma zostać opublikowany wstępny raport mówiący o przyczynach katastrofy samolotu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?