Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpaciu nie spieszymy się do OFE

Małgorzata Motor
Krystyna Baranowska
Na Podkarpaciu nie spieszymy się do OFE. Jak na razie zdecydowała się na to garstka uprawnionych.

Mamy coraz mniej czasu na podjęcie decyzji, gdzie ma trafiać część naszych składek emerytalnych. Termin mija 31 lipca, a dotychczas do rzeszowskiego oddziału wpłynęło zaledwie 17,5 tys. deklaracji o pozostaniu w OFE. To niewielki odsetek uprawnionych. Na Podkarpaciu jest ich kilkaset tysięcy.

- To nie oznacza jeszcze, że bardziej ufamy ZUS-owi. To trochę, jak z zeznaniem podatkowym. Część z nas po prostu zwleka z decyzją do ostatniej chwili. Inna sprawa to, że w lipcu dla wielu ważniejsze bywa grillowanie od podejmowania życiowych decyzji - komentują eksperci.

ZUS kontra OFE

Ale są i tacy, którzy świadomie chcą by ich składki w całości trafiały do ZUS. Wówczas nie trzeba składać nigdzie żadnej deklaracji.

- Wybieram, że tak powiem, mniejsze zło. Choć zdaję sobie sprawę, że ZUS dość kiepsko zarządza naszymi pieniędzmi. Jest to jednak państwowa instytucja. A OFE to twory, o których niewiele wiem. Dla mnie są niewiarygodne. Wolę emeryturę może mniejszą, ale z pewnego źródła - tłumaczy Kamil Zalewski z Rzeszowa, który na emeryturę przejdzie za 33 lata.

W innym tonie wypowiada się 30-letni Jakub Czarnota, przedsiębiorca z Łańcuta.

- Zostałem z OFE z kilku powodów. Nie chcę by moja emerytura była zależna wyłącznie od polityków. W OFE są realne pieniądze na moją emeryturę, natomiast wszystko to, co wpłacamy do ZUS trafia na konta obecnych emerytów, a nikt nie jest w stanie zagwarantować mi, że za 30-40 lat ktoś będzie chciał finansować moją emeryturę - podkreśla Czarnota.

Ma jednak świadomość, że wybór między ZUS a OFE będzie miał niewielki wpływ na wysokość emerytur. W OFE zostanie bowiem tylko niewielka część naszych składek.

Konieczna inicjatywa

Do 9 lipca na otwarte fundusze emerytalne zdecydowało się w Polsce około 500 tys. ubezpieczonych z 14 milionów uprawnionych w kraju. - Liczba deklaracji jeszcze się zwiększy. Będzie jednak znacznie mniejsza niż zakładano jeszcze kilka miesięcy temu - nie ma wątpliwości Tomasz Starzyk z Bisnode D&B Polska.

Dlaczego? - Wpływ na to ma kilka czynników m.in. brak możliwości reklamy w mediach przez OFE, ogólne zniechęcenie Polaków życiem społecznym, brak zaufania do wszelkich instytucji - zarówno tych państwowych jak i niepaństwowych oraz mimo wszystko chęć pozostania w ZUS. Na to wszystko nakłada się jeszcze okres wakacyjny - dodaje ekspert.

Poza tym, aby być w OFE trzeba wykazać się inicjatywą, włożyć własną pracę - złożyć w ZUS-ie deklarację. - Oświadczenie można złożyć osobiście, ale też wysłać listem lub przesłać drogą elektroniczną np. za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych. Można też skorzystać z ZUS-omatu - podpowiada Małgorzata Bukała z Oddziału ZUS w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24