Policja ze Stalowej Woli zatrzymała kierowcę autobusu. Miał 3,4 promila

Policję zaalarmowali pasażerowie autobusu. Z ich relacji wynikało, że kierowca nie utrzymywał prostego toru jazdy, nie reagował na prośby o zatrzymanie pojazdu. Dziwne zachowanie kierowcy zauważył również jeden z kierowców samochodu osobowego. Gdy autobus zatrzymał się na przystanku w Agatówce w gminie Zaleszany, kierowca osobówki zajechał mu drogę i uniemożliwił dalszą jazdę.

Policjanci ustalili, że kierowcą autobusu marki Autosan jest 47-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego. Wstępne badanie wykazało, że kierowca jest kompletnie pijany. Miał 3,42 promila alkoholu w organizmie. W autobusie policjanci znaleźli dwie butelki wódki o pojemności 0,2 litra, jedna była pusta, a w drugiej była połowa zawartości. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy.

W trakcie zatrzymania zachowywał się arogancko, stawiał opór, nie chciał wykonywać poleceń policjantów, ubliżał im wulgaryzmami. Odmówił użycia alkomatu. W związku z tym mężczyźnie pobrana została krew do badań na zawartość alkoholu. Policjanci zatrzymali 47-latkowi prawo jazdy. On sam trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.