Kuba Szczepański urodził się w styczniu 2013 roku. Pół roku po urodzeniu, u chłopca lekarze zdiagnozowali siatkówczaka. To wewnątrzgałkowy nowotwór złośliwy oka. Choroba rozwijała się w małym organizmie bardzo szybko. Zaczęły się ciągłe wizyty u specjalistów, ciężkie chemie aplikowane kilkumiesięcznemu dziecku w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka oraz długie leczenie. Mały Kubuś bardzo cierpiał, wymiotował, stracił włosy, ale nie poddawał się. Chłopczyk rósł, a nowotwór razem z nim. Pomimo usilnych starań i ciężkiego leczenia, Kubuś stracił oczko.
Po miesiącu od zakończenia leczenia, rodzice otrzymali kolejną tragiczną wiadomość: nowotwór znów zaatakował i pojawił się w drugim oczku. Rozpoczęła się kolejna walka i trudne dla Kubusia leczenie, które nie przyniosło wyczekiwanego rezultatu.
W Polsce lekarze proponują amputację drugiego oka. Rodzice podkreślają, że szansą na wyleczenie Kubusia jest wyjazd za granicę, do Londynu. Jednak koszty zabiegu (około 300 tyś. zł) przekraczają ich możliwości finansowe.
W pomoc Kubie bardzo zaangażowali się internauci, pomocowy profil na Facebooku lubi już ponad 27 tysięcy osób - tam na bieżąco podawana jest kwota już zebrana na leczenie dziecka. Dziś rano było to ponad 176 tys. zł.
Więcej o historii Kubsia już wkrótce na portalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?