W Korczowej celnicy znaleźli 13 butelek chemikaliów, o łącznej wadze 3,25 kg. Znajdowały się w samochodzie Ukraińca Artura N. Mężczyzna nie zgłosił celnikom, że przewozi towary bez odpowiedniego zezwolenia ministerstwa rolnictwa.
Na przejściu w Medyce do kontroli zatrzymany został samochód na mazowieckich numerach rejestracyjnych.
- Celnicy wykryli w nim 85 kg środków ochrony roślin o nazwie Mospilan. Kierująca autem Ukrainka wyjaśniła celnikom, że nie wiedziała o konieczności posiadania stosownych dokumentów na przewóz tych towarów - informuje Izba Celna w Przemyślu.
W obu przypadkach chemikalia zostały zatrzymane, a wobec osób usiłujących je przemycić wszczęte zostały postępowania.
Celnicy ostrzegają przed nabyciem środków chemicznych niewiadomego pochodzenia. Wprowadzenie do obrotu nierejestrowanych i niedopuszczonych środków ochrony roślin może spowodować poważne zagrożenie dla środowiska, a w konsekwencji dla życia i zdrowia ludzi. Celnicy przypominają, że na etykiecie środków ochrony roślin umieszczane jest zezwolenie ministra rolnictwa. Należy sprawdzić czy na produkcie jest taka informacja i czy jest ona aktualna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?