Mężczyzna podróżował seatem cordoba z jarosławskimi numerami rejestracyjnymi. Na polsko - ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej wybrał pas "nic do oclenia". Pomimo tego, celnicy postanowili szczegółowo skontrolować auto.
- Bursztyn znajdował się w dziesięciu foliowych workach - twierdzi Izba Celna w Przemyślu.
21-letni Pavlo O. tłumaczył, że osoby, których nie zna, zleciły mu transport towaru przez granicę. Miał za to dostać 400 hrywien, czyli ok. 100 złotych.
- Nielegalny przywóz bursztynu naraża na straty nie tylko Skarb Państwa, ale i uczciwych przedsiębiorców zajmujących się handlem i obróbka jantaru - przypominają celnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]