Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Damian Krzysztofik czeka na podpis prezesa

Luci
Wacław Burzmiński
Potwierdza się informacja, że Damian Krzysztofik w przyszłym sezonie zagra w Stali Mielec. Wychowanek naszego klubu czeka już tylko na podpis pod umową prezesa Wojciecha Kamienieckiego, który lada dzień zjawi się na Podkarpaciu.

- Z szefami klubu jestem dogadany. Nic na razie nie ogłaszam, bo czekam aż wszystko będzie na papierze - mówi Krzysztofik, który jest zadowolony, że wraca do macierzystego klubu. - Będę się cieszył jak wszystko będzie na sto procent, bo na razie jest na 99.

Jak potwierdza zawodnik, problemów z przejściem do Stali nie będzie robił mu Tatran Preszow pomimo, że popularny "Pacek" ma ważny kontrakt z mistrzem Słowacji.

- Gdybym chciał, mógłbym zostać w Tatranie, ale byłbym tam trzecim kołowym, dwaj pozostali to reprezentanci Słowacji. Byłoby ciężko wywalczyć miejsce w pierwszym składzie, a ja chcę się rozwijać, a nie siedzieć na ławie. W Mielcu mam większe szanse. Jak znajdę sobie inny klub, to Tatran mnie zwolni z kontraktu - mówi zawodnik, który nie ukrywa, że miał też inne propozycje. - Były, niektóre korzystniejsze finansowo, ale nie zawsze pieniądze decydują o wyborze klubu. Ja wolę być bliżej domu, rodziny.

Krzysztofik raczej nie będzie ostatnim zawodnikiem, który zasili Stal. Wkrótce na testach ma się zjawić trzeci bramkarz. Wg założeń trenera Pawła Nocha ma to być młody gracz. Pierwsze zajęcia Stal zaplanowała we wtorek. Ligę nasz zespół zainauguruje 6 września meczem u siebie z Azotami Puławy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24