Do włamania doszło Majdanie Zbydniowskim w gminie Zaleszany. Właściciel garażu powiadomił stalowowolskich policjantów o włamaniu i kradzieży miedzianych rurek i złączek instalacyjnych oraz mosiężnych klamek i kranów. Swoje straty wycenił na 1000 zł.
Grupa dochodzeniowo-śledcza, która przybyła na miejsce zajęła się dochodzeniem. Policjanci przywieźli z sobą policyjnego psa "Cywila", który specjalizuje się w tropieniu śladów. "Cywil" od razy złapał trop i ruszył w kierunku pobliskich zabudowań, doprowadzając przewodnika do jednego z domów. Pies bezbłędnie wskazał miejsce, w którym mieszkał 29-letni złodziej.
Przeszukując pomieszczenia funkcjonariusze znaleźli rower, do którego przymocowane były miedziane rurki. Mężczyzna przyznał się do włamania i kradzieży. Policjantom powiedział, że najpierw zbił szybę w garażu, a następnie ukradł znajdujące się w pomieszczeniu miedziane i mosiężne przedmioty.
Okazało się, że 29-latek ma na swoim koncie również inne przestępstwa. Na przełomie kwietnia i maja tego roku w Majdanie Zbydniowskim mężczyzna ukradł kątowniki o wartości 700 złotych. 29-latek usłyszał również trzy zarzuty uszkodzenia sieci telekomunikacyjnej i kradzieży kabla telekomunikacyjnego. Mężczyzna ukradł 383 metry przewodu powodując straty w wysokości ponad 6 tys 300 zł.
29-latek usłyszał 5 zarzutów. Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli, zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Za przestępstwa, których dopuścił się 29-letni mężczyzna grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?