Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klimatolog: Prawdziwe upały przyjdą pod koniec lipca

Anna Janik / wideo: TVN Meteo/x-news
Rozmowa z Michałem Godkiem, klimatologiem z biura prognoz MeteoPlus z Wrocławia

[obrazek1] (fot. Archiwum)- Tegoroczne lato to jak na razie upały na zmianę z nagłymi ochłodzeniami. Co jest przyczyną tak gwałtownych skoków temperatury?

- Takie wahania w sezonie letnim są naturalne, choć faktycznie w tym roku występują często. Czerwiec w całej Polsce był wyjątkowo chłodny, zwłaszcza podczas nocy. Przyczyną był napływ zimnego powietrza znad Skandynawii. Dlaczego wieje właśnie stamtąd? Są takie lata, kiedy zachwiana jest normalna strefowa cyrkulacja powietrza. W naszej szerokości geograficznej powietrze powinno przemieszczać się z zachodu na wschód, czyli znad Oceanu Atlantyckiego w kierunku Rosji, a od czasu do czasu również odwrotnie. Ostatnio mamy do czynienia z tzw. blokadą cyrkulacji strefowej, co oznacza to, że wymiana powietrza odbywa się z północy na południe lub na odwrót.

- Jakie są tego skutki?

- Ten kierunek jest o wiele bardziej niebezpieczny dla ludzi, roślin i wszystkich organizmów narażonych na wpływ pogody, bo ta cyrkulacja oznacza występowanie dużych różnic temperatury w krótkim czasie. Czyli, jeżeli wieje z południa natychmiast robi się gorąco, jeżeli z północy, nagle mocno się ochładza. A jeżeli ta cyrkulacja się wielokrotnie zmienia, mamy do czynienia z gwałtownymi zjawiskami np. burzami lub długotrwałymi opadami deszczu, skutkującymi wezbraniem wód w rzekach, co obserwowaliśmy w maju. Tak naprawdę nie znamy dokładnej przyczyny występowania zjawiska blokady cyrkulacji strefowej. Jedną z hipotez jest przejściowe osłabienie wpływu Atlantyku, a konkretnie Prądu Zatokowego, który napędza ciepłe wody w kierunku Europy.

- Czy na tych wakacjach jest jeszcze szansa na ciepłą pogodę?

- Media już podają, że ocieplenie przyjdzie w najbliższy weekend, ale ono nie będzie stanowić jeszcze przełomu. Ciepło będzie zaledwie 3 dni, w dodatku przez całą Polskę przejdą gwałtowne burze, które na Podkarpacie dotrą w niedzielę. Później znów zrobi się chodno. Dopiero druga połowa lipca i większość sierpnia będzie przeważnie ciepła i sucha zarówno w górach i nad morzem. Pogoda będzie wtedy dużo stabilniejsza, choć przez powietrze napływające także z południa, możemy spodziewać się upalnych dni z temperaturami powyżej 30 stopni. Do 20 lipca będzie raczej chłodno i deszczowo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24