Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorca z Przeworska dostanie od miasta 100 tys. odszkodowania

Małgorzata Froń
Tomasz Krzan wygrał z miastem, ale satysfakcji nie czuje. – Wywalczyłem odszkodowanie, podatnicy ze swoich pieniędzy zapłacili 100 tys. Nikt z urzędu za te zaniedbania nie został ukarany.
Tomasz Krzan wygrał z miastem, ale satysfakcji nie czuje. – Wywalczyłem odszkodowanie, podatnicy ze swoich pieniędzy zapłacili 100 tys. Nikt z urzędu za te zaniedbania nie został ukarany. Krzysztof Kapica
Przedsiębiorca z Przeworska walczył z urzędem 8 lat. I wygrał. Żaden z urzędników nie poniósł odpowiedzialności za błędną decyzję.

Tomasz Krzan z Przeworska w 2006 roku chciał wybudować na swojej działce w centrum miasta pawilon usługowo-handlowy. Wystąpił o stosowne zezwolenia i czekał.

- Czekanie się przeciągało. Dostałem odpowiedź, że nie mogę budować. Bez żadnego sensownego uzasadnienia - twierdzi pan Tomasz. - Zgłosiłem swoje zastrzeżenia do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Burmistrz się odwołał. Trwało cztery lata. W 2010 roku SKO zażądało wskazania ostatecznego terminu wydania decyzji w sprawie budowy pawilonu.

Po tej decyzji ówczesny burmistrz Przeworska Janusz Magoń poprosił o wyłączenie miasta z tej sprawy i przekazanie jej do urzędu miejskiego w Kańczudze.

- Jednak rada miasta Przeworska zdecydowała, że mogę budować pawilon - tłumaczy pan Tomasz. - Wtedy Urząd Miasta w Kańczudze zamknął sprawę. Tylko, że akurat nastał kryzys, w mieście działało już coraz więcej pawilonów handlowych, więc budowy nie rozpocząłem.

Zażądał odszkodowania

Krzan sprawę wstrzymywania decyzji o budowie zaskarżył do sądu.

- W 2011 roku złożyłem pozew. Rzeczoznawczy wycenili moje straty. - wyjaśnia pan Tomasz. - Sprawa ciągnęła się przez wiele miesięcy, ale w końcu wygrałem. Miasto, wyrokiem sądu musiało mi zapłacić prawie 100 tysięcy zł. Już dostałem te pieniądze. To kuriozalne, że za zaniedbania urzędników zapłacili podatnicy. Bo to przecież mieszkańcy Przeworska złożyli się na odszkodowanie. Nikt nie został ukarany, winnego zaniedbań nie ma.

Nic nie wiem o odszkodowaniu

Janusz Magoń, były burmistrz, obecnie radny sejmiku, nic nie wie na temat wyroku i odszkodowania.

- W czasie, kiedy byłem burmistrzem takiego wyroku nie było. To się nie stało w czasie mojej kadencji. Był oczywiście spór z panem Krzanem o tę działką, ale nie doszliśmy do porozumienia - mówi.

Chcieliśmy zrobić tam plac zabaw, dawaliśmy mu inną działkę, ale się nie zgodził - tłumaczy Magoń. - Trudno mi mówić o odszkodowaniu, skoro nie znam sprawy.

Radni: To wina byłego burmistrza

Większość radnych Przeworska nie ma wątpliwości, kogo obciążyć kosztami odszkodowania.

- Te pieniądze panu Krzanowi powinien wypłacić były burmistrz Magoń - stwierdza Roman Dudek, radny miasta Przeworska. - To przez jego upór i brak odpowiedzialności, podatnicy muszą płacić. Radni byli za tą inwestycją, burmistrz się uparł. Teraz zapłaciło miasto.

Dariusz Łapa, wiceburmistrz Przeworska mówi krótko. - Nie komentujemy wyroków sądu, wykonaliśmy to, co nakazał sąd.

Tomasz Krzan nie zbudował na swojej działce pawilonu. Stoi nadal pusta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24