Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Wilk: chcę wygrać Puchar Europy w Rzeszowie [WIDEO]

Waldemar Mazgaj
Rafał Wilk obecnie trenuje na trasie, którą pojedzie w połowie czerwca w zawodach Pucharu Europy.
Rafał Wilk obecnie trenuje na trasie, którą pojedzie w połowie czerwca w zawodach Pucharu Europy. Krzysztof Kapica
Nasz mistrz trenuje przed Pucharem Europy w kolarstwie ręcznym. W połowie czerwca wyścig pojedzie ulicami Kopisto, Rejtana, Lwowską, Armii Krajowej i Niepodległości.

Jest 31., ale chce wygrać

Jest 31., ale chce wygrać

Cykl Pucharu Europy obejmuje 12 wyścigów w Europie oraz Emiratach Arabskich, a osiem najlepszych wyników punktowych liczonych jest do klasyfikacji generalnej Pucharu Europy.

- Do tej pory startowałem tylko raz i w klasyfikacji jestem dopiero 31. Ale zamierzam wygrać - uśmiecha się sportowy ambasador Podkarpacia.

- Pojadę przed swoją publicznością i zamierzam wygrać. Dlatego na trasie są podjazdy, podczas których zamierzam zajechać rywali - mówi Rafał Wilk, rzeszowski podwójny mistrz paraolimpijski i świata przed Pucharem Europy w kolarstwie ręcznym w Rzeszowie.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej zaprezentowano trasę, po której w dniach 14-15 czerwca pojadą kolarze.

Start i meta zlokalizowane będą na ul. Kopisto, obok Millenium Hall. Następnie zawodnicy pojadą ulicami Rejtana, Lwowską, Armii Krajowej i Niepodległości do Kopisto. Jedna pętla liczyć będzie 4,75 km.

W sobotę odbędzie się jazda indywidualna na czas na dystansie 14,25 km, a w niedzielę wyścig ze startu wspólnego na trzy razy dłuższym dystansie (42,75 km).
Środek Europy

- Do tej w naszym kraju handbikowcy rywalizowali tylko okazyjnie. Impreza w Rzeszowie będzie najwyższej rangi i cieszę się, że Rafałowi udało się przekonać władze miasta i województwa do współorganizacji - dodawał Robert Szaj, wiceprezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego.

- Gdy Rafał pierwszy raz pojawił się u nas po raz pierwszy urzekł swoją skromnością. Środki wydawane na niego małe nie są, ale można je uznać jednymi z najlepiej wydanych - dodawał Bogdan Romaniuk, członek zarządu województwa, który cieszył się, że flaga z napisem "Podkarpackie" powiewała nawet obok podium mistrzostw świata w Kanadzie.

- Na grudniowej wizytacji władz europejskiej federacji w Rzeszowie, gdy powierzono nam organizację dwóch pierwszych w historii wyścigów w Polsce, obaliliśmy stereotypy. Pokazaliśmy władzom federacji, że nie jesteśmy Europą trzeciej kategorii - opowiadał Wilk.
Organizator wyścigów, "Fundacja Rafała Wilka Sport Jest Jeden", spodziewa się, że w Rzeszowie pojawi się około setka handbike'owców z Polski i Europy, medalistów Igrzysk Paraolimpijskich, Mistrzów Świata oraz czołowych gwiazd w tej dyscyplinie.

- To duże wyzwanie organizacyjne. Cieszę się, że ci się udało - chwalił Wilka wiceprezydent Rzeszowa Stanisław Sienko, który obiecał, że Rafał nie dostanie mandatu nawet, gdy podczas wyścigu w centrum miasta przekroczy prędkość 70 km/godz., jaką potrafią rozwinąć kolarze ręczni.

- Chcieliśmy pomóc Rafałowi dojść do siebie, pomóc w rehabilitacji po kontuzji na torze, a ten w kilka lat zdominował dyscyplinę. Wierzę, że wygra też w Rzeszowie - dodawał Roman Materna, szef marketingu w firmie SPAR, która sponsoruje Wilka i cały wyścig.

- Jak pokażemy się w Pucharze Europy to może zorganizujemy za kilka lat Puchar Świata - zamarzył Rafał. Znając jego upór nie można tego wykluczyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24