Gimnazjaliści z Grodziska Górnego są najlepsi w Polsce w konstruowaniu robotów! [WIDEO]

- W turnieju startowali głównie uczniowie szkół ponadgimnazjalnych. Na 18 drużyn były tylko trzy z drużyn niższych niż średnie. Zwycięstwo naszych chłopców w tym turnieju jest bardzo dużym sukcesem - podkreśla Maciej Polański, opiekun gimnazjalistów w Grodziska Górnego.

W trakcie zawodów uczniowie musieli najpierw zbudować i zaprogramować bardzo skomplikowanego robota, który pokona labirynt i rozpozna odpowiednie elementy. W drugiej części turnieju roboty miały się zająć sortowaniem. Musiały przenieść odpowiednie sześciany w konkretne miejsca. Runda finałowa polegała na zbieraniu piłeczek golfowych z określonego pola. Roboty gimnazjalistów z Grodziska Górnego z wszystkimi zadaniami poradziły sobie najlepiej.

W Zespole Szkół w Grodzisku Górnym działa koło robotyki. Na zajęciach uczniowie uczą się budowania i programowania robotów. Coś, co było zarezerwowane tylko dla studentów politechnik, stało się możliwe w szkole podstawowej i gimnazjum. Głównie dzięki temu, że szkole udało się zdobyć pieniądze unijne, za które uczniowie budują roboty wykonujące różnego rodzaju polecenia. Codziennie zgłębiają wiedzę z matematyki, fizyki, chemii i uczą się języków obcych. Co najważniejsze, na zajęciach tych wiedza "przemycana" jest w kreatywny sposób, w atmosferze interesującej rozrywki i przy pomocy aparatury wykorzystywanej w wielu uczelniach wyższych.

Zwycięstwo w "TopBot 2014" dało gimnazjalistom z Grodziska jednocześnie możliwość wzięcia udziału w sponsorowanym przez NASA światowym finale turnieju budowy robotów "BotBall" w Los Angeles.

- Najtrudniejsze będzie rozplanowanie, co robot ma robić, gdzie ma jechać i jakie zadania wykonać. W tym turnieju dostaniemy roboty z USA. Będą to więc zupełnie inne konstrukcje niż polskie. To też roboty, które mają zdecydowanie większe możliwości - zwraca uwagę gimnazjalista Mateusz Joniec.

Finał tego konkursu to wielkie medialne show. Gimnazjaliści z Grodziska Górnego staną do rywalizacji ze studentami uniwersytetów ze Stanów Zjednoczonych, Europy, Azji. Występ podkarpackiej drużyny może się okazać ciekawy z racji tego, że będzie to prawdopodobnie najmłodsza ekipa wśród uczestników.

- To będzie wielka promocja dla Podkarpacia - podkreślał wczoraj marszałek Władysław Ortyl. - Rośnie nam zdolna, ambitna młodzież, która stanowić będzie przyszłość Podkarpacia.

Razem z Tomaszem Czopem, dyrektorem WUP w Rzeszowie, wręczył gimnazjalistom prezenty. Przekazał też pieniądze, dzięki którym młodzież będzie mogła m.in. kupić bilety lotnicze do Kalifornii.