Kierowcy z Rzeszowa: potrzebna regulacja świateł

W rejonie al. Rejtana problem dotyczy przebudowanego skrzyżowania z ul. Lwowską. Jak informuje pan Marcin, przez błędne ustawienie sygnalizacji korki sięgają od mostu Lwowskiego, nierzadko aż do placu Wolności.

- Problem dotyczy prawoskrętu od strony mostu w al. Rejtana i lewoskrętu od strony Przemyśla w tą samą aleję. Gdy kierowcy jadący od Lwowskiej mają zielone światło, to ci od strony mostu stoją na czerwonym. Problem w tym, że zielone mogliby mieć jednocześnie wszyscy, bo ich pasy ruchu są oddzielone linią ciągłą i nie krzyżują się - pisze w mailu do redakcji pan Marcin.

Przypomina, że przed przebudową skrzyżowania ruch odbywał się w taki sposób i korki były znacznie mniejsze.

- Na wysokości Merkury Marketu przed przejściem dla pieszych było światło pulsujące, które umożliwiało ciągłą jazdę przy zachowaniu ostrożności. Może warto przywrócić to rozwiązanie? - sugeruje kierowca.

Sporo uwag kierowcy mają także do świateł na skrzyżowaniu al. Witosa z ul. Langiewicza i Staroniwską. Tu problem dotyczy przede wszystkim lewoskrętu od Reala w ul. Langiewicza.

- W ubiegłą środę zielone światło świeciło się na prawoskręcie siedem sekund, w czwartek już tylko pięć. Efekt? Na jednej zmianie przejeżdżało maksymalnie cztery - pięć samochodów. To nie pierwszy raz, kiedy tak się tu dzieje - mówi pan Grzegorz.

Po jego interwencji wysłanej do redakcji Nowin drogowcy naprawiali sygnalizację w lutym.

- Wówczas mieliśmy problem ze sterownikiem, nie wykluczam, że podobnie może być i tym razem. Natychmiast to sprawdzimy - mówi Andrzej Sowa, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie. Zmiany obiecuje rozważyć także na al. Rejtana.

- Jeśli nie będzie to kolidować z innymi kierunkami, spróbujemy wprowadzić zmianę sugerowaną przez kierowcę. Docelowo ta i 50 innych sygnalizacji będą jednak przestawione, bo podłączymy je do obszarowego systemu sterowania ruchem. To nowe rozwiązanie, które zielone światło będzie uruchamiać dla najbardziej obłożonych samochodami kierunków - zapowiada Andrzej Sowa.