Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Weź na spacer psa ze schroniska

Karolina Jamróg
K.Łokaj
W rzeszowskich schronisku dla zwierząt "Kundelek" trwa akcja "Godzina z bezdomnym psem".

Godzina spaceru

To szansa dla tych, którzy nie mogą adoptować zwierzaka, ale chcieliby pomóc czworonogom ze schroniska. Psy można wyprowadzać na spacer od poniedziałku do soboty w godzinach od 11 do 18. Chętni muszą mieć ukończone 18 lat. - Odwiedziło nas już prawie 60 osób - cieszy się Halina Derwisz, szefowa schroniska "Kundelek" w Rzeszowie.

Wśród wolontariuszy jest Ania Placek, studentka piątego roku architektury na Politechnice Rzeszowskiej.

- Regularnie śledzę stronę "Kundelka". Przyjechałam do schroniska, jak tylko dowiedziałam się o tej akcji - wspomina dziewczyna. Spotykamy ją przed schroniskiem. Właśnie wychodzi na spacer z Bolkiem, niewielkim, około 10-letnim psem.

- Starszym psom wystarczy godzina spaceru. Młodsze, większe i silne psy zabieram nawet na 3-godzinny spacer - wyjaśnia Ania. W pomoc schronisku Ania włączyła narzeczonego, jego brata i swoją przyjaciółkę. Schronisko odwiedza trzy razy w tygodniu. I choć nie mogła adoptować psa to pod swój dach przygarnęła kotkę -jak się okazało w dniu adopcji niewidomą. - Nie zniechęciło mnie to. Kotka choć jest u mnie dopiero dwa dni świetnie sobie radzi - mówi.

Kilka psów znalazło dom

- Jestem zaskoczona odzewem ludzi. Przychodzą nie tylko studenci, ale rodziny z dziećmi. Spacer z naszym podopiecznym to propozycja dla tych mieszkańców, którzy chcą spędzić swój czas wolny w nieco inny sposób - mówi Halina Derwisz. Dzięki akcji kilka psów znalazło nowy dom. Tak jak Dżin, który w schronisku spędził cztery lata, 10-letni Apis, którego odnaleźli wcześniejsi właściciele, 13-letnia suczka Ginia oraz kot Karmel.

- "Godzina z bezdomnym psem" to był bardzo dobry pomysł. Dzięki temu psy nie boją się samochodów, innych zwierząt i ludzi - zwraca uwagę szefowa "Kundelka". Wolontariusze, którzy chcą przyłączyć się do akcji powinni przynieść ze sobą dowód osobisty. Będzie potrzebny do spisania porozumienia o wolontariacie. Po krótkim wywiadzie zainteresowani dostają psa na smyczy, gotowego do spaceru. - Przy okazji tej akcji chcemy zwrócić uwagę na starsze psy. 60 - 70 wszystkich psów w schronisku to właśnie staruszki. One mają najmniejszą szansę na nowy dom - mówi Halina Derwisz.

Podpis pod zdjęciem:
Wolontariuszka Ania z podopiecznym, ponad 10-letnim Bolkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24