Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fabian Drzyzga: wierzymy, że wrócimy do Rzeszowa na piąte spotkanie

pmarkocki
Rzeszowianie przegrali pierwsze dwa mecze u siebie. Teraz rywalizacja przenosi się do Bełchatowa.
Rzeszowianie przegrali pierwsze dwa mecze u siebie. Teraz rywalizacja przenosi się do Bełchatowa. Krzysztof Łokaj
Pierwsze spotkania finałowe pomiędzy Asseco Resovia i Skrą Bełchatów wygrane przez gości 3:2 i 3:0 są wciąż żywo komentowane. Oto kolejne opinie zawodników.

Karol Kłos (środkowy Skry)

Może się wydawać, że było to łatwe spotkanie, ale tak nie było. Mobilizowaliśmy się tutaj mocno od samego początku do samego końca. Resovia jest waleczna, robiła wszystko, aby u siebie wygrać, nie udało się jej to, ale pokazała, że jeżeli się prowadzi z nią nawet bardzo wysoko, to potrafią zaryzykować zagrywką i w końcówce robi się bardzo ciężko. Na szczęście dotrwaliśmy do końca i wygrywaliśmy. Gra była szarpana, w końcówce dobrze zagraliśmy blokiem, trudno jednak było utrzymać koncentrację, kiedy prowadzi się bardzo wysoko, zwłaszcza, że przeciwnik też nie śpi. U siebie będzie grało nam się na pewno lepiej.

Fabian Drzyzga (rozgrywający Asseco Resovii)

Skra w środę nas rozbiła, zbiła, pokazała swoją siłę w każdym elemencie. Dobrze zagrywali, utrzymali dobre przyjęcie, Nicolas Uriarte mógł robić, co chciał. Natomiast my graliśmy na "lecącym" pojedynczym bloku. Różnicę robił Mariusz Wlazły, który wchodził na zagrywkę i w każdym secie robił przynajmniej 2-3 punkty. O ile we wtorek była szansa na wygranie spotkania, to w środę, owszem były z naszej strony były pewne przebłyski, ale grą byli od nas o klasę lepsi. Bardzo chcemy, aby powtórzyła się sytuacja z Kędzierzyna, ale będzie to bardzo trudne, o wiele trudniejsze niż jak graliśmy w Kędzierzynie. Bełchatów jest moim zdaniem kompletniejszym zespołem, bardziej twardszym do rozbicia, ale wierzymy, że się uda go przełamać i wrócimy do Rzeszowa na piąte spotkanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24