Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkanocne jadło na wynos, śniadanie w restauracji

Beata Terczyńska
Marta Grzesik z rzeszowskiej cukierni "Niebieskie Migdały” z mazurkami do przedświątecznej degustacji
Marta Grzesik z rzeszowskiej cukierni "Niebieskie Migdały” z mazurkami do przedświątecznej degustacji Krystyna Baranowska
Coraz częściej zamawiamy ciasto i potrawy na świąteczne stoły.

Pani Zofia z Tarnobrzega zamawia ciasta u zaprzyjaźnionej, sprawdzonej kucharki. Z prostej przyczyny. Pracuje i nie ma czasu, by wszystko ogarnąć w kuchni.

- Z roku na rok coraz więcej osób kupuje u nas ciasta świąteczne - potwierdza Magdalena Dobrzańska, menedżer w rzeszowskiej cukierni "Niebieskie Migdały". - Albo z powodu pracy i zabiegania nie mają czasu na pieczenie, albo po prostu posmakowali naszych wypieków i chcą mieć je na świątecznych stołach. Ciasta przygotowujemy według tradycyjnych receptur, na maśle i świeżej śmietanie. Nie dajemy żadnych sztuczności, konserwantów, barwników, margaryny.

Zamówienia już od stycznia

Największe wzięcie mają mazurki. Kajmakowy, około 1 kg, kosztuje 26 zł, różany z marcepanem - 35, chałwowy - 30, śliwkowy - 28. Za dużą babkę trzeba zapłacić 26 zł, a za małą - 7 zł. Klienci chętnie wybierają też serniki, np. krakowski z kratką z ciasta kruchego i konfiturą różaną, z ciastem kakaowym, czy brzoskwinią. Zamówienia można składać do czwartku, ale i w sobotę ciasta nie braknie.

Pani Krystyna z cukierni Kalinka w Błażowej śmieje się, że u nich ledwo, gdy kończy się Boże Narodzenie, to klienci już zapisują się na wypieki wielkanocne. Babki biszkoptowe, makowce, serniki z brzoskwiniami i orzechowe, miodowniki, babki, mieszańce, makowce zawijane - królują na liście zamówień. Cena za kilogram waha się od 20 do 27 zł.

Wygodniej i pewniej

- Mimo, że narzekamy na kryzys, to jednak zmierzamy ku wygodzie. Łatwiejszym rozwiązaniem jest kupić gotowe ciasto i mieć pewność, że nie wyjdzie zakalec, spód nie będzie przypalony, a wypiek będzie nie tylko smaczny, ale i ładnie udekorowany - zwraca uwagę Jakub Rak, cukiernik z rzeszowskiej cukierni.

Tu klienci najchętniej zamawiają mazurki: makowe i kruche przekładane domowymi powidłami, po staropolsku. Dalej: serniki, ciasta z makiem, baby, orzechowe, marcepanowe.

- Ile kupują, to zależy od budżetu i liczby gości w święta. Przed chwilą jeden pan zamówił 10-kilogramowego, wysokiego na metr zająca z czekolady trzymającego w łapkach kwiaty. Czy będzie ozdoba mieszkania, czy prezentem, nie mówił - śmieje się Jakub Rak.

Na śniadanie do hotelu

Nie tylko słodkości zamawiamy gotowe. W ofercie rzeszowskiej Cafe Bazylia są np. faszerowane kruche babeczki z wątróbkami, wiśniami na wiśniówce i cebulką lub szpinakiem, fetą, papryką i oliwkami albo też z indykiem, duszoną cebulką i korniszonami. Za sztukę trzeba dać 3,50 zł. 3 zł kosztuje jajko faszerowane, 9 zł porcja śledzia w oleju lnianym, 4,50 - roladka ze śledzia z oliwą na sałatce, 6 zł - pomidorki faszerowane z musem wiosennym lub pieczone z mięsem i ryżem albo łódeczka z melona zwijana z szynka parmeńska i bazylią. Półmisek wędlin to koszt 80 zł.

Śniadanie wielkanocne można też zjeść np. w restauracji. W Hotelu Rzeszów zarezerwowało miejsce przy świątecznym stole już 80 osób, a wciąż dzwonią telefony. Koszt od osoby to 40 zł, a w ofercie tradycyjne potrawy z jaj, żur, wędliny.

Co zapamiętają nasze dzieci?

- Zaczynamy zbliżać się do Zachodu w stylu życia, zachowaniach codziennych i odświętnych. Cenimy sobie czas, możliwość wypoczynku, próbujemy nowe formy zachowań. Czy jest w tym coś złego? Wszystko zależy od intencji. Oczywiście, że gotowe dania świąteczne i kupne placki to wygoda i ułatwienie sobie życia - komentuje Leszek Gajos, socjolog z WSPiA w Rzeszowie

Dodaje, że Wielkanoc w restauracji, hotelu, pensjonacie to jednak odejście od tradycyjnych świąt w domu, wśród rodziny, a przez to od przekazania młodszemu pokoleniu wyjątkowości tego dnia.

- W roku są 52 niedziele, ale wielkanocna jest tylko jedna, szczególna. W niektórych kwestiach, gdybyśmy dalej pozostawali tradycyjni, wcale by to nie było takie złe - uważa socjolog.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24